Lekarze uznać mogą, że powinien zasiąść na ławie oskarżonych lub - że w momencie popełnienia czynu był niepoczytalny, co wyklucza odpowiedzialność karną i oznacza leczenie.
Postanowienie sądu o skierowaniu zamachowca, który 13 stycznia ciosami noża zamordował Adamowicza, zapadło po niejawnym posiedzeniu. Na salę Stefan W. doprowadzony został specjalnym, niedostępnym dla dziennikarzy korytarzem prosto z aresztu przy ul. Kurkowej.
- Wyraził wolę, że może zostać zbadany – mówił o postawie Stefana W. na posiedzeniu jego obrońca mecenas Artur Kotulski i przyznał, że mężczyzna złożył wyjaśnienia, jednak nie chciał powiedzieć o nich nic więcej.
Adwokat Jerzy Glanc, pełnomocnik rodziny zmarłego prezydenta mówił o "niestandardowym zachowaniu" 27-latka na sali rozpraw. Również nie chciał jednak wypowiedzieć się na ten temat szerzej określając tylko generalnie wypowiedzi W. jako brzmiące "nieprawdopodobnie". - Trudno mi ocenić czy to, co mówił, to była jego gra zmierzająca do tego, żeby dać dodatkowy materiał do oceny jego zdrowia psychicznego, czy też rzeczywiście było to wywołane jego schorzeniami. W tym zakresie dopiero opinia biegłych po obserwacji psychiatrycznej może dać odpowiedź – zaznaczył mecenas.
- Stefan W. odpowiadał na pytania sądu bardzo składnie. Nie widać było po nim specjalnych emocji. Myślę, że wie co się wokół niego dzieje i wie w jakim posiedzeniu brał udział – to napewno - powiedziała z kolei prokurator Agnieszka Nickel-Rogowska, która wskazała, że 27-latek twierdził, że świadczące o jego odpowiedzialności za zbrodnię dowody (również nagrania telewizyjne) "zostały sfałszowane” . - Cały czas utrzymuje, że tego nie zrobił. Nie przyznaje się do winy – dodała przedstawicielka oskarżenia.
Prokurator poinformowała nas, że do przeprowadzenia badań powoła zespół złożony - minimum - z 2 psychiatrów i psychologa. Na wniosek placówki, w której będzie się odbywała obserwacja, sąd może przedłużyć ją maksymalnie do 28 dni.
Wiadomo, że u Stefana W. zdiagnozowana była wcześniej schizofrenia paranoidalna i był on leczony m.in. w okresie pobytu w jednostkach penitencjarnych, gdzie odsiadywał wyrok 5,5 roku więzienia za napady na placówki bankowe.
ŚMIERĆ PREZYDENTA GDAŃSKA PAWŁA ADAMOWICZA
- Prezydent Gdańska zaatakowany podczas finału WOŚP 2019!
- Paweł Adamowicz nie żyje. Prezydent Gdańska zmarł w szpitalu
- Wstrząs krwotoczny to przyczyną śmierci Pawłą Adamowicza
- Paweł Adamowicz żył Gdańskiem! Sylwetka, życiorys, archiwalne zdjęcia
- Wzruszające mowy żony i córki Pawła Adamowicza [wideo]
- Polska zapaliła "Największe Serce Świata" dla Pawła Adamowicza [zdjęcia]
- Żałoba w Trójmieście po śmierci prezydenta Pawła Adamowicza
- Kondolencje po śmierci Pawła Adamowicz płyną z całego świata
- Nadzwyczajna sesja Rady Miasta Gdańska poświęcona prezydentowi Gdańska
- Ponad 20 tysięcy zniczy w kształcie serca na placu Solidarności [zdjęcia]
- Pusty gabinet prezydenta - tu zapadały decyzje ważne dla Gdańska [zdjęcia]
- Kwiaty, znicze, listy, rysunki od dzieci na ulicach Gdańska [zdjęcia]
- Skończmy z podziałami! Komentarz redaktora naczelnego Mariusza Szmidki
- Donald Tusk: "Byłeś zawsze tam, gdzie trzeba było pokazać dobrą i odważną twarz"
- Paweł Adamowicz spocznie obok najbardziej zasłużonych mieszkańców Gdańska
- Kim jest Stefan W.? Lubił bić ludzi i tym się chwalił
- Nożownik to 27-letni mężczyzna, wcześniej karany za napady na banki