Znacie to uczucie, gdy cały dzień chodzi za wami soczysty hamburger lub tabliczka czekolady? Zachcianki jedzeniowe to nie tylko wyraz łakomstwa - są to także komunikaty, które wysyła nasz organizm. Wzmożona chęć na konkretną potrawę lub produkt może być oznaką pewnych niedoborów. Odczytywanie tego typu sygnałów nie jest wcale trudne - wystarczy uświadomić sobie kilka kwestii i wiedzieć, jak zaspokoić podstawowe potrzeby żywieniowe.
Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji.
Zaloguj się lub załóż konto
Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.
Podaj powód zgłoszenia
G
Gość
Jeśli masz dobrze zbilansowaną dietę to nie masz zachcianek. Ja jem dużo ryb i kasz, zatem moja dieta jest zdrowa. A ryby naprawdę są zdrowe, polecam łososia mowi
G
Gość
Jem tylko wedle zachcianek i apetycików. Zdrowie mi dopisuje, ważę ciągle tyle samo od lat.
Jeżeli jemy wg zachcianek jemy mniej, bo szybciej jest się sytym.