To słowa szefa dyplomacji Ukrainy dla brytyjskiego „The Guardian”. Dmytro Kuleba z zadowoleniem przyjmuje pakiet amerykańskiej pomocy, ale twierdzi, że sojusznicy muszą zwiększyć produkcję broni, aby pomóc Ukrainie w walce.
Era pokoju dobiegła końca
Pochwalił polityków USA za zatwierdzenie pakietu pomocy wojskowej o wartości 61 miliardów dolarów, ale stwierdził, że zachodni sojusznicy muszą uznać, że „era pokoju w Europie dobiegła końca” i że Kijów nieuchronnie będzie potrzebował większej pomocy w walce z Rosją. „Alleluja” – powiedział Kuleba zapytany o reakcję na końcowe głosowanie w Senacie USA. Dodał, że pozwoli to Ukrainie odnieść pozytywny wynik na wojnie. .
Kuleba mówił też, że Ukraina potrzebuje kilku systemów obrony powietrznej Patriot, których mogłaby użyć do ochrony ludności cywilnej w głównych miastach poza Kijowem.
"Polowanie" na Patrioty
Jeden uzyskano z Niemiec, cztery kolejne zlokalizowano, trwają rozmowy o następnych. Z doniesień prasowych wynika, że Grecja i Hiszpania rozważają dostawę Patriotów, a baterie posiadają także Polska i Rumunia. Minister dodał, że ósmy system może pochodzić z USA. „Myślę, że armia amerykańska ma jeden zapasowy”.
Minister powiedział, że sojusznicy Ukrainy powinni przejść od „składania kondolencji i współczucia Ukraińcom oraz obiecania pomocy w powrocie do zdrowia, a skończywszy na zapobieganiu ofiarom śmiertelnym i zniszczeniu kraju”.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
