Spis treści
„Nie zaczynasz wojny z kimś 20 razy większym od siebie, a potem masz nadzieję, że ludzie dadzą ci jakieś pociski” — mówił Trump podczas spotkania w Białym Domu.
Ostra reakcja na prośbę Wołodymyra Zełenskiego
Komentarze pojawiły się po wywiadzie Zełenskiego dla CBS News, w którym zaoferował on zakup 10 wyprodukowanych w USA systemów Patriot — wartych 1,5 miliarda dolarów każdy — w celu ochrony miast Ukrainy przed rosyjskimi atakami rakietowymi.
„Znajdziemy pieniądze i zapłacimy za wszystko” — mówił Zełenski, dodając, że Ukraina jest gotowa kupić, a nie poprosić o darmowy pakiet o wartości 15 miliardów dolarów.

Kijów od dawna wzywa zachodnich sojuszników do rozszerzenia pomocy w zakresie obrony powietrznej, ostrzegając, że obecne systemy są niewystarczające w obliczu ataków Rosji. Ten ostatni z 13 kwietnia zabił 35 cywilów w Sumach.
Niepewna postawa Waszyngtonu wobec Ukrainy
Trump nie przydzielił nowych pakietów pomocy dla Ukrainy, a nawet na krótko wstrzymał pomoc wojskową zatwierdzoną przez Joe Bidena w zeszłym miesiącu, aby wywrzeć presję na Kijów, by zaakceptował umowę dotyczącą minerałów.
Prezydent USA wyraził też wątpliwości co do przywództwa Zełenskiego i stwierdził, że wojna została wywołana przez prezydenta Ukrainy.
„Miliony ludzi zginęło z powodu trzech osób” — mówił Trump, wymieniając nazwiska prezydenta Rosji Władimira Putina, byłego prezydenta USA Joe Bidena i Zełenskiego.