Zagadkowa śmierć kobiety w Żorach
Do interwencji na os. Korfantego w Żorach doszło wczoraj około godz. 23.00. Wezwani policjanci zastali w mieszkaniu nieprzytomną kobietę.
Młoda kobieta była reanimowana przez godzinę - najpierw przez policjantów, chwilę później pojawiło się tam też pogotowie oraz straż pożarna. Niestety, wspólne wysiłki nie przyniosły skutku - mówi asp.szt. Kamila Siedlarz z żorskiej policji.
Z uwagi na nieznane okoliczności śmierci 23-latki poproszono strażaków o sprawdzenie, czy w mieszkaniu nie ulatniał się tlenek węgla. Dokonane pomiary wykazały jednak znikomą wartość 6 ppm, zatem jako przyczynę zgonu wykluczono zatrucie czadem.
Śledztwo w tej sprawie zostało już zlecone przez prokuraturę. Zarządzono sekcję zwłok kobiety.
Czytaj także:
Tragedia na siłowni w Żorach. 40-latek zmarł podczas ćwiczeń