Zagraniczne media o sytuacji w Polsce
Wtorkowe zatrzymanie przez policję posłów Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika w pałacu prezydenckim Andrzeja Dudy odbiło się szerokim echem nie tylko w polskich mediach. Sytuację nad Wisłą z uwagą śledzą również zagraniczni dziennikarze. Streszczenia wydarzeń w polskim Sejmie podjął się brytyjski portal "Express".
Obraz Donalda Tuska jako zwolennika Unii Europejskiej dbającego o jej interesy nie jest obcy również za granicą. W tytule artykułu premier Polski nazwany został "kumplem UE", a twórcy zauważają, że został "oskarżony o próbę 'zniszczenia polskiej demokracji' w obliczu eskalacji kryzysu".
Przywiązanie Tuska do władz europejskich podkreślone jest również w pierwszym zdaniu, gdy nazwany zostaje "arcyeurofilskim premierem". Następnie wspomniano o sytuacji z zatrzymanymi posłami. Zwrócono uwagę, że Tusk potępił "bardzo niebezpieczną sytuację", ale odwołano się również do słów Jarosława Kaczyńskiego, który sugeruje, że "przewodniczący Rady Europejskiej jest sam sobie winien, zarzucając mu, że 'naraża polską konstytucję na niebezpieczeństwo'".
Dalej zauważono, iż zatrzymanie posłów jest "najnowszym elementem zaostrzającego się sporu między niedawno powołanym lewicowym rządem Tuska a PiS".
Beata Szydło komentuje aferę
Express.co.uk skontaktował się również z Beatą Szydło, która udzieliła komentarza na temat sytuacji w Polsce.
"Kamiński i Wąsik zostali skazani w wątpliwym procesie, ale prezydent ich ułaskawił. Niezależnie od tego Marszałek Sejmu Szymon Hołownia podjął decyzję o pozbawieniu ich mandatów, opierając się na niejasnych podstawach prawnych" - wytłumaczyła europosłanka zagranicznym odbiorcom.
Dodała, że "Polsce grozi zniszczenie demokratycznych podstaw funkcjonowania państwa. Doszło do tego, że koalicja Tuska, nie mogąc poradzić sobie z chaosem, jaki wywołała, zmuszona została odwołać zaplanowane na 10 i 11 posiedzenia parlamentu".
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
Ponadto, przypomniała, że Donald Tusk, gdy działał w opozycji "bezpodstawnie" oskarżał PiS o naruszanie konstytucji.
"Jednak od chwili objęcia władzy liberałowie z partii Tuska samodzielnie podjęli się próby zniszczenia polskiej demokracji. To są powody, dla których PiS wzywa ludzi do protestów. Musimy bronić praworządności i demokracji w Polsce" - zakończyła.
ag