Autobus zablokował wyjazd Andrzeja Dudy z Belwederu. To nie był przypadek? Internauci wskazują poszlaki

Damian Kelman
Wideo
od 12 lat
We wtorek doszło do zatrzymania w Pałacu Prezydenckim posłów Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Stało się tak, gdy Andrzeja Dudy nie było w budynku. Jego wyjazd z Belwederu został spowolniony przez awarię autobusu. Czy to była działalność celowa? Internauci wskazują poszlaki.

Autobus zablokował wyjazd prezydenta z Belwederu

Całe zajście miało miejsce we wtorek w godzinach wieczornych. W Pałacu Prezydenckim znajdowali się posłowie, wobec których sąd wydał nakaz aresztowania - Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik. Politycy Prawa i Sprawiedliwości byli gośćmi prezydenta Andrzeja Dudy, jednak ten opuścił budynek, by udać się na spotkanie z obywatelami Białorusi i Swietłaną Cichanouską, liderką białoruskiej opozycji.

Sytuację wykorzystały służby, które wtargnęły do budynku i aresztowały posłów. Prezydent, wiedząc o całym zajściu, chciał szybko powrócić do pałacu, jednak wyjazd z Belwederu, gdzie przebywał, został zablokowany przez awarię autobusu miejskiego, co uniemożliwiło mu szybkie przemieszczenie się.

Chociaż przedstawiciele urzędu miasta Warszawy uważają, że był to całkowity przypadek i zwykła awaria mechaniczna pojazdu, zdecydowanie inne spojrzenie przedstawia na to strona prezydenta.

"Pan prezydent miał w tym czasie spotkanie z białoruską opozycją. Kiedy został poinformowany o tym, co dzieje się w pałacu, chciał natychmiast wyjechać, ale wyjazd z Belwederu został zastawiony autobusem komunikacji miejskiej" - przekazała w TV Republika Grażyna Ignaczak-Bandych, szefowa kancelarii prezydenta.

Awaria nie była przypadkowa?

Całe zajście trwało 17 minut, na które Andrzej Duda został zatrzymany i wreszcie zmuszony do wyjechania chodnikiem.

Wielu obywateli nie wierzy w przypadkowość awarii, która doskonale zgrała się czasem i miejscem z obecnością prezydenta i jego potrzebą wyjechania do Pałacu Prezydenckiego.

Internauci zaczęli szukać dowodów wskazujących, że w tej sytuacji nie ma miejsce na przypadek, a jeden z nich aż nadto daje do myślenia.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

Zwrócono uwagę, że członkiem zarządu Miejskich Zakładów Autobusów odpowiedzialnych za komunikację miejską w Warszawie jest Tomasz Sygut.

Nazwisko to nie jest przypadkowe. Tomasz Sygut jest jednoznacznie związany z obecną władzą. Został naznaczony przez ministra kultury Bartłomieja Sienkiewicza na nowego prezesa Telewizji Polskiej, przez co jego nazwisko związane jest z głośnym w ostatnich dniach zamachem na media publiczne.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

ag

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Piękny wolej Casha ucieszył Stadion Śląski. Polska ukąsiła Mołdawię

Piękny wolej Casha ucieszył Stadion Śląski. Polska ukąsiła Mołdawię

Lewandowski pojawił się na ławce i szybko z niej zniknął. Dlaczego?

Lewandowski pojawił się na ławce i szybko z niej zniknął. Dlaczego?

Wróć na i.pl Portal i.pl