Zakaz sprzedaży alkoholu na stacjach paliw. Polska Izba Paliw Płynnych: To dyskryminacja!

Damian Kelman
Opracowanie:
Wideo
od 16 lat
Według Polskiej Izby Paliw Płynnych zakaz sprzedaży alkoholu dotyczący tylko stacji paliw to dyskryminacja wybranej grupy przedsiębiorców będąca w sprzeczności z zasadami Konstytucji RP i Prawem przedsiębiorców. Izba zaapelowała o równe traktowanie wszystkich handlujących alkoholem.

Spis treści

Polska Izba Paliw Płynnych przeciwna zakazowi sprzedaży alkoholu na stacjach

Polska Izba Paliw Płynnych (PIPP) zaapelowała w piątek o równe traktowanie podmiotów gospodarczych w związku z zapowiedziami wprowadzenia ograniczeń sprzedaży alkoholu tylko na stacjach paliw.

PIPP zwróciła uwagę, że w wykazie zezwoleń alkoholowych prowadzonym przez Ministerstwa Rozwoju i Technologii widnieje ponad 195 tys. zezwoleń na sprzedaż alkoholu. "Według pozyskanych danych szacujemy, że stacje paliw posiadają około 5,5 tys. zezwoleń, co stanowi ok. 2,8 proc. wszystkich zezwoleń na sprzedaż alkoholu" - wyliczyła Izba.

"W naszym odczuciu ograniczenia podmiotowe niektórych przedsiębiorców (ograniczenia mają dotyczyć tylko stacji paliw), znacząco poprawią sytuację rynkową pozostałych podmiotów (nieobjętych ograniczeniami). W efekcie może doprowadzić to do zaburzenia konkurencyjności, zdrowej i uczciwej konkurencji handlowej, a w efekcie może odbić się na konsumentach, którzy w obliczu +wyeliminowania+ części punktów handlowych mogą zetknąć się z nieuczciwymi praktykami rynkowymi i zauważalnym wzrostem cen detalicznych" - stwierdziła PIPP.

Dyskryminacja stacji benzynowych?

Zaznaczyła, że nie dezawuuje kwestii uwarunkowań społecznych, jakie mogą pojawiać się w związku z nieodpowiednim spożywaniem alkoholu. Izba podkreśliła natomiast, że ograniczenie prowadzenia działalności gospodarczej tylko dla jednej, wybranej kategorii przedsiębiorców - stacji paliw, "w żaden sposób nie ograniczy dostępu do wyborów alkoholowych i nie wpłynie na ich ogólną sprzedaż i dostępność".

Według PIPP wprowadzenie całkowitego zakazu, ale nawet ograniczenie tego zakazu do godzin nocnych i zaadresowanie go wyłącznie do wybranej grupy przedsiębiorców – stacji paliw "będzie stanowiło rażące naruszenie zasady równości przedsiębiorców wobec prawa".

"Będzie stanowiło naruszenie zasad zdrowej i uczciwej konkurencji pomiędzy placówkami dokonującymi obrotu alkoholem i napojami alkoholowymi i bezdyskusyjnie będzie formą dyskryminacji wybranej grupy przedsiębiorców prowadzących stacje paliw" - oceniła PIPP.

Branżowa organizacja powołała się w związku z tym na najważniejsze zasady obowiązującego w Polsce porządku prawnego wynikające z Konstytucji RP i Prawa Przedsiębiorców.

Zdaniem PIPP normy nadrzędne, mają "kluczowe znaczenie" w procesie stosowania (interpretacji prawa) oraz stanowienia prawa.

"Mają podstawowe znaczenie dla charakterystyki ustroju państwowego - są podstawową wskazówką dla określenia systemu wartości determinującego całokształt postanowień konstytucji. Szczególne znaczenie zasad określonych w Konstytucji jako dyrektyw przy stosowaniu i stanowieniu prawa. Zasady są źródłem realnych gwarancji dla przedsiębiorców" - podkreśliła Izba.

W lipcu br. prezes Polskiej Organizacji Przemysłu i Handlu Naftowego Leszek Wiwała w komentarzu dla PAP dotyczącym ograniczenia sprzedaży napojów alkoholowych na stacjach paliw również stwierdził, że "proponowane (...) rozwiązanie budzi poważne wątpliwości pod względem zgodności z krajowym porządkiem prawnym, zwłaszcza z wymogami konstytucji dotyczącymi równości wobec prawa oraz zasadności ograniczenia praw przedsiębiorców".

Minister zdrowia zapowiada zmiany w sprzedaży alkoholu

W czwartek minister zdrowia Izabela Leszczyna zapowiedziała zmiany dotyczące sprzedaży alkoholu, które mają się znaleźć w projekcie noweli ustawy o wychowaniu trzeźwości; chodzi m.in. o zakaz promocji cenowej alkoholu, obostrzenia dotyczące opakowań i zobowiązanie sprzedawców, by w razie wątpliwości żądali dokumentu potwierdzającego wiek kupującego, zakaz sprzedaży alkoholu na stacjach benzynowych w godzinach od 22 do 6. Leszczyna zaznaczyła, że projekt najpóźniej w poniedziałek trafi do wewnętrznych uzgodnień. Powiedziała, że chciałaby, aby konsultacje społeczne projektu trwały 14 dni oraz aby został on skierowany do pierwszego czytania w Sejmie w trybie ekstraordynaryjnym. Minister zdrowia zaznaczyła, że nowe przepisy mogłyby wejść w życie 1 stycznia 2025 r.

Polska Izba Paliw Płynnych jest organizacją samorządu gospodarczego zrzeszającą prywatnych, niezależnych przedsiębiorców branży paliwowej w Polsce. Skupia przede wszystkim mikro, małe i średnie rodzinne polskie firmy operujące na rynku stacji paliw.

Źródło:

Polska Agencja Prasowa

Komentarze 11

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

A
Andrzej
5 października, 6:51, marek:

tylko spokojnie. lewizna zakazuje sprzedaży alkoholu na stacjach benzynowych ale w ramach rekompensaty, wprowadzi wyłączność na sprzedaż marihuany rozrywkowo-leczniczej. taką mają koncepcję.

To byłoby mądre wyjście.

m
marek
tylko spokojnie. lewizna zakazuje sprzedaży alkoholu na stacjach benzynowych ale w ramach rekompensaty, wprowadzi wyłączność na sprzedaż marihuany rozrywkowo-leczniczej. taką mają koncepcję.
M
Monkey
Moim zdaniem powinny być tylko małpki w saszetkach w ramach zadośćuczynienia.
K
Księgowy z CPN
Jak im zabronią to splajtują. Na paliwach nie wyżyją!
T
To Ja
"Zakaz sprzedaży alkoholu na stacjach paliw. Polska Izba Paliw Płynnych: To dyskryminacja!"

To prawda. Wg prawa stacje benzynowe mają obowiązek sprzedawania wszystkiego co potrzebne jest kierowcy do jazdy.

A więc kondony dla tirówek i wódka.
T
To Ja
4 października, 16:24, Bushra:

W całej Polsce powinien być całkowity zakaz alkoholu.

Dlatego popieram Islam.

ale oni w zamian obcinają głowy tępym scyzorykiem

z
znaffca
4 października, 15:40, Grzegorz:

Tylko paliwo i akcesoria samochodowe powinny być na stacji paliw.

Racja... no i prezerwatywy. Na bank lepsze od alkoholu.

G
Grzegorz
Więcej informacji na temat alkoholu spowoduje wzrost sprzedaży.
B
Bushra
W całej Polsce powinien być całkowity zakaz alkoholu.

Dlatego popieram Islam.
P
Papa Smurf
Polska Izba Paliw Płynnych. Alkohol etylowy nie jest paliwem a składnikiem używek. Głównym celem prowadzenia stacji paliwowej jest sprzedawanie paliwa. Sprzedaż używek to poboczny kierunek a nawet mocno śladowy. W czym problem?
G
Grzegorz
Tylko paliwo i akcesoria samochodowe powinny być na stacji paliw.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl