Zakłady Azotowe Puławy. Nie ma zgody, więc wkracza minister

Paweł Żurek
Hanna Bednarzewska/archiwum
Grożący strajkiem związkowcy z puławskich Zakładów Azotowych nie doszli do porozumienia z zarządem Grupy Azoty. Strony ma pogodzić mediator wyznaczony przez ministra pracy.

Związkowcy z komitetu strajkowego, powołanego pod koniec zeszłego roku, chcą, by zarząd Grupy Azoty zapobiegł wyprowadzeniu z Puław działu handlowego i przeniesienia go do centrali spółki w Tarnowie.

Oczekują również, że dyrekcja zwolni członka zarządu Krzysztofa Homendę, który według komitetu strajkowego utracił zaufanie społeczne i działał na szkodę puławskiej spółki.

Od czasu powołania komitetu szefostwo spółki negocjuje z protestującymi związkowcami. Obie strony ma pogodzić mediator. Jednak przy jego wyborze... obie strony nie doszły do zgody.

- Zarząd spółki zaproponował na to stanowisko Krzysztofa Kosiorka z Polskiego Centrum Mediacji. Jednak jego dorobek nie jest znany komitetowi strajkowemu. Nie jest on mediatorem z listy ministra pracy - tłumaczą związkowcy.

Teraz osobę, która będzie pośredniczyć w rozmowach, wyznaczy minister pracy Elżbieta Rafalska. Jeszcze w tym tygodniu prezes puławskiej Grupy Azoty Jacek Janiszek ma wysłać do Ministerstwa Pracy pismo w tej sprawie.

Międzynarodowy gang rozbity. Nowe fakty w śledztwie (ZDJĘCIA, WIDEO)
Krajowa konwencja PSL w Kraśniku. Ludowcy zaprezentowali wyborczą broń
Razem dla Lubelszczyzny. Lubelskie VIP-y na balu charytatywnym (ZDJĘCIA)
QUIZ Czy znasz znaczenie trudnych słów? Nie połam sobie języka

Jesteśmy też w serwisie INSTAGRAM. Obserwuj nas!

Biznes

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

g
gość
jakie macie wobec niego zarzuty, wy ludzie małej wiary?
r
rom22
to jest tak jak sie kombinuje za PO w celu ratowania Tarnowa oddali im akcje puławskich azotów czyli biedna mysz próbuje rządzić wypasionym kotem
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Papież zaapelował do pojednania tam, gdzie toczą się wojny. Pozdrowił też uczniów

Papież zaapelował do pojednania tam, gdzie toczą się wojny. Pozdrowił też uczniów

W.Kosiniak-Kamysz: Zawsze młodzi ludzie głosują przeciwko obecnej władzy

ROZMOWA
W.Kosiniak-Kamysz: Zawsze młodzi ludzie głosują przeciwko obecnej władzy

Wróć na i.pl Portal i.pl