Zamach na rosyjskiego kolaboranta w Enerhodarze. Przybywa aktów sabotaży na terenach zajętych przez okupanta

Kazimierz Sikorski
Ruch oporu na okupowanej Ukrainie jest coraz lepiej zorganizowany
Ruch oporu na okupowanej Ukrainie jest coraz lepiej zorganizowany Fot. AP/Associated Press/East News
Ukraińcy walczą nie tylko na froncie. Bohaterowie ukraińskiego ruchu oporu, którzy zaciekle bronią ojczyzny, sabotują machinę wojenną Putina, wysadzają pociągi, kradną broń, zabijają rosyjskich oficerów, poborowych i kolaborantów. Przybywa aktów sabotaży i zamachów na terenach zajętych przez okupanta.

W Enerhodarze w obwodzie zaporoskim Ukraińcy dokonali zamachu na rosyjskiego kolaboranta Andrieja Szewczyka. Kilogramowy ładunek wybuchowy ukryli w skrzynce z bezpiecznikami przy frontowych drzwiach bloku i odpalili, gdy mężczyzna przyszedł odwiedzić matkę.

Szewczyk został ciężko poparzony, ma złamany obojczyk i obrażenia twarzy. Rannych zostało też jego dwóch ochroniarzy. W chwili wybuchu w pobliżu nie było innych osób.

– To, że nikt inny nie został ranny, wskazuje, iż atak był ukierunkowany na konkretną osobę – stwierdził Dmytro Orłow, burmistrz miasta. – Zamachowcy nie wezwali karetki, co sugeruje, że mieli wątpliwości co do swojego bezpieczeństwa – dodał.

Rannego 48-latka zabrano na leczenie na Krym, odległy od miejsca zamachu o ponad 300 km.

Atak na Szewczyka jest kolejnym dowodem na to, że ruch oporu na okupowanej Ukrainie jest coraz lepiej zorganizowany – kolaboranci „znikają”, pociągi są wykolejane, a za głowy marionetek Putina wyznacza się wysokie nagrody.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Gajewska o poparciu wyborców dla Rafała Trzaskowskiego w drugiej turze

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Sojusznicy nie pomagają kandydatom. „Cóż szkodzi obiecać?”

Sojusznicy nie pomagają kandydatom. „Cóż szkodzi obiecać?”

Nareszcie! Godzina czarnkowa znika ze szkół. Nowacka podjęła decyzję

Nareszcie! Godzina czarnkowa znika ze szkół. Nowacka podjęła decyzję

Wróć na i.pl Portal i.pl