Penis jako Putin
Powodem sprawy karnej była karykatura, którą mężczyzna opublikował w mediach społecznościowych w maju 2023 roku. Obrazek przedstawiał malarza, który rysuje Putina z natury - ale zamiast portretu wychodzi mu wizerunek penisa, z przyczepioną wstążką gieorgijewską. Napis pod obrazkiem głosił: "Mądrzy ludzie widzą, że Putin grzebie Rosję żywcem, a głupcy myślą, że on ją ratuje".
Sąd uznał, że Władimir Jarocki dopuścił się zbezczeszczenia "symboli chwały wojennej Rosji" - czyli wstążki gieorgijewskiej. Mężczyzna przyznał się do winy. Sąd nie odniósł się do Putina jako tematu rysunku.
Co to jest "wstążka gieorgijewska"?
Wstążka gieorgijewska, taśma lub kokarda w barwach pomarańczowo-czarnych, nawiązuje do wstęgi rosyjskiego Orderu św. Jerzego. We współczesnej Rosji najpierw używano jej jako symbolu zwycięstwa nad Niemcami hitlerowskimi w II wojnie światowej. Od 2014 roku stała się znakiem rosyjskich separatystów w Donbasie i ich zwolenników. W 2017 roku została zakazana na Ukrainie. Obecnie uznawana jest także za symbol rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Jej używania zakazały także inne kraje, np. Łotwa i Mołdawia.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
ag
Źródło:
