"Wiele trzeba jeszcze zrobić, żeby transport publiczny w Europie wzmocnić"
Zdaniem lidera partii Razem, nie może być tak, że za politykę klimatyczną płacą zwykli pracownicy, a nie płacą elity.
– Dlatego Lewica opowiada się za tym, żeby opodatkować prywatne odrzutowce, żeby opodatkować prywatny transport lotniczy milionerów – powiedział podczas konferencji prasowej w Lublinie.
Zandberg dodał, że pieniądze z tych podatków "powinny zostać przeznaczone na rozbudowę europejskiej sieci kolei, tak żeby pomiędzy miastami w Europie dało się dojechać szybko, wygodnie i bezpiecznie, tak żeby ten transport stał się realną alternatywą dla lotnictwa".
Lider Razem stwierdził, że "wiele trzeba jeszcze zrobić, żeby transport publiczny w Europie wzmocnić", co wiąże się także z polityką obniżania emisji CO2.
– Potrzebujemy dużo większych niż dotąd europejskich środków na europejską kolej, zarówno na rozbudowę połączeń lokalnych, jak i na budowę szybkiej kolei, która będzie łączyć dużo bardziej niż dzisiaj nasz kontynent – powiedział.
Lewica zapowiada inwestycje w transport i mieszkalnictwo publiczne
Odpowiadając na pytanie dziennikarzy o ostatnie sondaże Zandberg stwierdził, że jeżeli wybory do Parlamentu Europejskiego wygrają chadecy to "będzie tak, jak było", czyli - jak rozwinął - Europa będzie "trochę zbyt blisko wielkich korporacji", a zbyt daleko "spraw zwykłych ludzi". Jego zdaniem, zwycięstwo Lewicy oznacza inwestycje w transport publiczny, publiczne mieszkalnictwo, podwyższenie i wyrównanie pensji, natomiast siły skrajnie prawicowe chcą Unię Europejską "wysadzić w powietrze".
Lubelscy kandydaci Lewicy do Parlamentu Europejskiego: Chcemy być w Unii
Startująca z trzeciego miejsca na liście KKW Lewica w województwie lubelskim prawniczka Agnieszka Marcinkowska-Kozak zaproponowała podczas konferencji wprowadzenie darmowego, europejskiego biletu wakacyjnego dla wszystkich do 26. roku życia i dofinansowanie rozbudowy kolei lokalnych.
Poseł, wiceminister rolnictwa i rozwoju wsi Jacek Czerniak (który startuje z drugiego miejsca) stwierdził, że "Europa ma być dla ludzi, blisko ludzi".
– Chcemy być w Unii – dodał.
Odpowiadając na pytanie mediów o spodziewaną frekwencję Czerniak przypomniał, że zadecyduje ona o tym, czy województwo lubelskie otrzyma dwa, czy trzy mandaty.
– Dlatego jest ważne, żebyśmy uczestniczyli w tych wyborach – zachęcał.
W Polsce tegoroczne wybory do Parlamentu Europejskiego odbędą się 9 czerwca. Polacy będą wybierać 53 posłów.
Źródło: PAP/pin
- Kibice kochają żużel! Zobacz trybuny na meczu Motoru z Falubazem
- Noc Muzeów 2024 za nami. Lubelskie muzea ożyły po zmroku. Zobacz zdjęcia
- Wyniki badań toksykologicznych Czarta. Co było powodem jego śmierci?
- Gmina Włodawa. W parku w Różance trwały badania. Znaleziono liczne artefakty
- Anna Wyszkoni z tęczową flagą na KULturaliach. Zdjęcia
- Dogadali się po dwutygodniowej przerwie. Wznowiono obrady Rady Miasta Chełm
