Zarzuty dla kilkunastu osób po proteście rolników. "Napadli na policjantów i niszczyli mienie"

Czternastu manifestantów zatrzymanych w środę po protestach rolników w Warszawie usłyszało zarzuty. Wśród zarzucanych czynów znajduje się udział w zbiegowisku oraz znieważenie czy naruszenie nietykalności cielesnej policjantów. Jak informuje KSP, przedstawiono też zarzut narażenia człowieka na niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, a nawet przestępstwa narkotykowe.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuji.pl!

Miejski ratusz szacuje, że w środowym proteście brało udział około 30 tysięcy osób. Zdecydowana większość protestowała pokojowo, jednak znaleźli się i tacy, którzy zaatakowali policjantów, tacy, którzy niszczyli mienie czy próbowali wedrzeć się do centralnych organów państwowych. Zatrzymani ranili kilkunastu policjantów. Jeden z nich odniósł poważne rany i dalej pozostaje w szpitalu. Od wtorku do środy zatrzymano łącznie 55 osób, które nie protestowały pokojowo. Policjanci wylegitymowali ponad 1400 osób, nałożyli 34 mandaty i skierowali 12 wniosków do sądu o ukaranie.