Zatrzymano sprawcę tragicznego wypadku, który wjechał w grupę rowerzystów

W tym miejscu doszło do tragedii. Kierowca samochodu wjechał w grupkę rowerzystów i uciekł
W tym miejscu doszło do tragedii. Kierowca samochodu wjechał w grupkę rowerzystów i uciekł Fot. Wawa Hot News 24
Mężczyzna, który wjechał w grupę rowerzystów, został zatrzymany. Jak dowiedział się portal polskatimes.pl w Wydziale Komunikacji Społecznej KSP, do zatrzymania doszło w nocy ze środy na czwartek. Sprawcą jest 45-letni mieszkaniec powiatu piaseczyńskiego gminy Tarczyn.

Rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Piasecznie potwierdził, że po długotrwałych czynnościach policji w Piasecznie i komendy stołecznej, sprawca wypadku został zatrzymany w późnych godzinach nocnych około 1:30 w miejscy zamieszkania w gminie Tarczyn.

- W chwili zatrzymania mężczyzna miał ponad 1 promil alkoholu w wydychanym powietrzu - powiedział portalowi polskatimes.pl rzecznik prasowy Komendy Powiatowej w Piasecznie.

Do wypadku doszło w środę po południu w miejscowości Przypki nieopodal Tarczyna. Zgłoszenie otrzymała jednostka PSP o godzinie 19:50. Na zdjęciach z portalu Wawa Hot News 24 widać, że rowerzyści jechali wąską asfaltową drogą.

- Cztery osoby są poszkodowane, jedna nie miała zachowanych funkcji życiowych, wobec niej czynności ratownicze prowadził zespół pogotowia ratunkowego. Strażacy udzielali pomocy kolejnym trzem osobom, które odniosły obrażenia w postaci złamań kończyn dolnych i górnych. Niestety, ta najciężej ranna osoba nie przeżyła tego zdarzenia - powiedział portalowi rdc.pl Łukasz Darmofalski, rzecznik prasowy Państwowej Straży Pożarnej w Piasecznie.

Trzech poszkodowanych rowerzystów ze złamaniami trafiło do szpitala.

Na miejsce tragedii wysłano 11 wozów straży pożarnej, trzy karetki, śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, a także radiowozy policji. Kierowca, który był sprawcą wypadku, uciekł z miejsca zdarzenia. Policja sprawdza, czy to ta sama osoba, która potrąciła w okolicy strażaka - ok. 2,5 km przed miejscem tragedii. Kierowca samochodu lekko potrącił strażaka biorącego udział w innej akcji. Na szczęście ratownik nie doznał poważnych obrażeń.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl