Zbąszyń: Tir wjechał pod pociąg relacji Berlin - Warszawa. Cztery osoby ranne. Poważne utrudnienia [ZDJĘCIA]

7 stycznia, 17:42, ciekawski Dżordż:

nie chcę wiedzieć ile zabuli winny..... chyba kierowca "TIR'a".....

8 stycznia, 22:19, Gość:

Nic. Takie życie w PL

Dodając, mój kolega maszynista miał wypadek. Wjechali gabarytem na przejazd. Dziwnym sposobem materiały dowodowe zniknęły. Sprawa ciągnie się od ponad 5 lat. I nic. Można? Można. Do póki z...om za kierownikiem nie dobiorom się konkretnie do dupska to guzik z tego będzie.

Wiem co piszę, czynny maszynista.

7 stycznia, 17:42, ciekawski Dżordż:

nie chcę wiedzieć ile zabuli winny..... chyba kierowca "TIR'a".....

Nic. Takie życie w PL

7 stycznia, 21:17, Gość:

Ten wypadek nie dość, że na 2-3 lata wyłączy z eksploatacji lokomotywę Husarz, to dodatkowo utrudni ruch międzynarodowy PKP IC, któremu i tak brakuje już lokomotyw dwusystemowych mogących prowadzić składy za Odrę.

Przewoźnik radzi sobie jak może, dzierżawiąc obce Siemensy Vectrony za ciężkie pieniądze, ale tego ubezpieczyciele nie uznają. Zresztą naprawy są horrendalnie drogie i ubezpieczenie na to nie wystarczy.

A wszystko przez najzwyklejszego idiotę za kółkiem.

Założył byś się że rogatki były opuszczone, bo ja nie.

7 stycznia, 17:42, ciekawski Dżordż:

nie chcę wiedzieć ile zabuli winny..... chyba kierowca "TIR'a".....

A po co oc itd placimy? Tak dla jaj? Niech pokrywaja od tego sa

Chwilę po 11 stało tam auto PKP, i coś robili w skrzynce sterowniczej, ja bym się akurat nie założył że rogatki były opuszczone, na tym przejeździe to się często zdarzało, miejscowi wiedzą.

7 stycznia, 21:17, Gość:

Ten wypadek nie dość, że na 2-3 lata wyłączy z eksploatacji lokomotywę Husarz, to dodatkowo utrudni ruch międzynarodowy PKP IC, któremu i tak brakuje już lokomotyw dwusystemowych mogących prowadzić składy za Odrę.

Przewoźnik radzi sobie jak może, dzierżawiąc obce Siemensy Vectrony za ciężkie pieniądze, ale tego ubezpieczyciele nie uznają. Zresztą naprawy są horrendalnie drogie i ubezpieczenie na to nie wystarczy.

A wszystko przez najzwyklejszego idiotę za kółkiem.

Szkoda ze jakis idiota zaplodnil jakas babe i wyszedl taki polglowek jak ty? Lyso ci baranie? Milo? Czy chcesz wiecej?

7 stycznia, 23:33, Gość:

jestem przekonany, że ten kierowca swoją osobówką już ćwiczył przejeżdżanie na "późnym zielonym", a tu zapomniał że jedzie ciężarówką ze sporym ładunkiem.

Zanim cos napiszesz najpierw pomysl baranie

Poszkodowanych maszynistów lub ich rodzinę proszę o kontakt. Mój mail: [email protected]

jestem przekonany, że ten kierowca swoją osobówką już ćwiczył przejeżdżanie na "późnym zielonym", a tu zapomniał że jedzie ciężarówką ze sporym ładunkiem.

7 stycznia, 17:42, ciekawski Dżordż:

nie chcę wiedzieć ile zabuli winny..... chyba kierowca "TIR'a".....

Niestety - OC nie pokryje całości strat.

Ten wypadek nie dość, że na 2-3 lata wyłączy z eksploatacji lokomotywę Husarz, to dodatkowo utrudni ruch międzynarodowy PKP IC, któremu i tak brakuje już lokomotyw dwusystemowych mogących prowadzić składy za Odrę.

Przewoźnik radzi sobie jak może, dzierżawiąc obce Siemensy Vectrony za ciężkie pieniądze, ale tego ubezpieczyciele nie uznają. Zresztą naprawy są horrendalnie drogie i ubezpieczenie na to nie wystarczy.

A wszystko przez najzwyklejszego idiotę za kółkiem.

nie chcę wiedzieć ile zabuli winny..... chyba kierowca "TIR'a".....

"Tir wjechał pod pociąg"? Na zdjęciach niskopodwoziówka i koparka.

Została zerwana sieć trakcyjna a nie trakcja