Pasek artykułowy - wybory

Zdesperowany Putin ściągnął stare czołgi z rekwizytami filmowymi, aby wykorzystać je podczas wojny na Ukrainie

Kazimierz Sikorski
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Rosyjski dyktator ściągnął dziesiątki skrzypiących czołgów T-55 używanych przez rosyjskie Hollywood w filmach wojennych. Pojadą na Ukrainę?

Spis treści

W desperackim kroku wojsko dokonało nalotu na magazyny Mosfilmu, największej radzieckiej i rosyjskiej wytwórni filmowej, która powstała w 1920 roku.

Dar w postaci starych czołgów

Putin podczas spotkania na Kremlu dziękował szefowi wytwórni Karenowi Szachnazarowi za przestarzały sprzęt z czasów zimnej wojny. „Przekazaliśmy [Rosyjskim] Siłom Zbrojnym 28 czołgów T-55, osiem czołgów PT-76, sześć BMP (wozów bojowych) i osiem ciągników, [które] przechowywaliśmy w bazie wojskowo-technicznej” – powiedział Szachnazarow.

„Dowiedziałem się, że jest taka potrzeba, skontaktowałem się z Ministerstwem Obrony Narodowej i zabrali te pojazdy". Putin uznał znaczenie wkładu geriatrycznego sprzętu wojskowego. „Jesteśmy dumni z Mosfilmu – dziękujemy” – powiedział.

"Charytatywna pomoc" dla wojny Kremla

Szachnazarow nazwał to posunięcie „pomocą charytatywną” rosyjskiego przemysłu filmowego dla wojny Putina. T-55 to radziecki czołg wyprodukowany pod koniec lat pięćdziesiątych XX wieku.

72-letni Szachnazarow to rosyjski reżyser, producent i scenarzysta. Od 1998 roku jest dyrektorem Mosfilmu, największego i najstarszego studia filmowego w kraju, znanego również jako Russian Hollywood.

Publicznie poparł aneksję Krymu w 2014 roku.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl