Ewa Szykulska źle znosi chorobę
Z aktorką rozmawiał "Super Express". W wywiadzie Ewa Szykulska żali się na swój nie najlepszy stan zdrowia w ostatnim czasie. Kobieta zmaga się z chorobą, której skutki są dla niej bardzo nieprzyjemne.
Niestety, jeszcze nie było takiego dnia, żeby w tym roku spotkało mnie coś miłego. Od 16 dni zdycham. - mówi aktorka w rozmowie z se.pl
Jak zdradziła później, zmaga się z ona grypą, przeciwko której dodatkowo była niedawno szczepiona. Mimo tego, wirus nie oszczędził jednak zasłużonej dla polskiego kina artystki.
Najzwyklejsza grypa, na którą byłam we wrześniu szczepiona. Robię wszystko, co mogę, żeby znaleźć czas dla siebie i pomyśleć chociaż przez godzinę dziennie o swojej psychice i stanie zdrowia. O tym, co przede mną i za mną - zdradziła.
Choroba i samotność
Grypa nie jest jednak jedynym problemem, który nie daje spokoju Ewie Szykulskiej. Aktorka nieco ponad rok temu pochowała swojego męża. Zbigniew Pernej był w związku z aktorką przez 44 lata. Odszedł niespodziewanie, pierwszego dnia świąt bożonarodzeniowych w 2021 roku.
Aktorka w samotności zmaga się z żałobą oraz z chorobą, która z pewnością wpływa też na jej ograniczony kontakt z innymi ludźmi i wzmacnia odczuwanie pustki.
Mam dość tej ponad 16-dniowej choroby w samotności - powiedziała.
Aktorka nie traci optymizmu
Pomimo wielu przeciwności losu i złych rzeczy, jakie ją w ostatnim czasie spotykają, Ewa Szykulska, tak jak niejednokrotnie na szklanym ekranie, nie traci pozytywnego nastawienia i zaraża innych dobrą energią.
Kocham życie pomimo wszystkich traum, które mnie otaczają. To się zdarza każdemu, takie psikusy sprawia los. Jednak byłam otoczona dobrymi ludźmi - podsumowała.
Patrząc na takie nastawienie, należy spodziewać się, że aktorka niebawem zwalczy uciążliwą grypę i powróci do normalnego funkcjonowania oraz swoich obowiązków służbowych. Obecnie możemy ją oglądać w serialach "Mój Agent" oraz "Sexify", ale jeszcze w tym roku ma się ukazać nowy film z jej udziałem - "Uwierz w Mikołaja".

mm