Zerwane dachy, powalone drzewa i zalane budynki. Starachowiccy strażacy walczą ze skutkami ulewy

Elżbieta Zemsta
Niespokojne popołudnie mieli strażacy ze Starachowic, gdzie popołudniem przeszła burza z porywistym wiatrem i intensywnymi opadami deszczu. Najwięcej działo się w gminie Pawłów.

Pierwsze sygnały o szkodach wyrządzonych przez nawałnicę do strażaków ze Starachowic zaczęły docierać po godzinie 17. - W sumie naliczyliśmy 10 zgłoszeń dotyczących usuwania skutków intensywnych deszczy - informował starszy brygadier Andrzej Pyzik ze starachowickiej straży pożarnej.

Najwięcej zgłoszeń napłynęło z miejscowości Nieczulice w gminie Pawłów. Tam usuwano powalone drzewa i zabezpieczano dachy na budynkach, z których zerwane zostały płyty z eternitu bądź fragmenty poszycia.

W Starachowicach zaś strażacy wypompowywali wodę z zalanego budynku ciepłowni na ulicy Bugaj, z budynku zakładu medycznego przy ulicy Radomskiej i z budynku mieszkalnego przy ulicy Piłsudskiego.

Wybory 2025. Zwycięstwo Nawrockiego, wysoka frekwencja

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Biało-Czerwoni nie oczarowali w "Kotle Czarownic". Wzruszony debiutant

Biało-Czerwoni nie oczarowali w "Kotle Czarownic". Wzruszony debiutant

Wystartowały KultURalia! Tak w piątek bawili się studenci w Rzeszowie

Wystartowały KultURalia! Tak w piątek bawili się studenci w Rzeszowie

Wróć na i.pl Portal i.pl