Czas na budowę Śląskiego Systemu Magazynowania Energii
Magazynowanie energii za pośrednictwem pokopalnianych szybów? Jak się okazuje, jest to możliwe. Przyszła więc pora na Śląski System Magazynowania Energii, który ma zapewnić podniesienie bezpieczeństwa energetycznego całego regionu.
- Podczas piątkowego spotkania [odbyło się ono 14 stycznia - przyp. red.] w Instytucie Techniki Górniczej KOMAG rozmawialiśmy o wykorzystaniu terenów poprzemysłowych do magazynowania energii. Bytom z racji posiadania sporych terenów pokopalnianych ma szansę stać się jednym z pierwszych miast w naszym regionie, gdzie do magazynowania energii wykorzystamy pokopalniane szyby - wyjaśnia Michał Bieda, wiceprezydent Bytomia.
We wspomnianym spotkaniu udział wzięli również przedstawiciele m.in. Ministerstwa Aktywów Państwowych, Urzędu Marszałkowskiego oraz prezydenci kilku miast (Zabrza, Gliwic, Rudy Śląskiej i właśnie Bytomia).
Jak możemy przeczytać, do udziału w projekcie Śląskiego Systemu Magazynowania Energii wstępnie zakwalifikowano cztery kopalnie. Oto one:
- szyb „Gigant” w Zabrzu,
- KWK „Makoszowy” w Zabrzu,
- KWK „Ruch-Pokój” w Rudzie Śląskiej oraz
- szyb "Budryk" na terenie KWK „Centrum” w Bytomiu.
Przedstawiciele Instytutu Techniki Górniczej KOMAG podkreślają, że wspomniane rozwiązanie przyniesie wiele korzyści dla regionu. Utworzone zostaną bowiem nowe miejsca pracy dla pracowników zamykanych kopalń. To wszystko przyczyni się również do zmiany wizerunku województwa śląskiego, jako przyjaznego środowisku.
- W kopalniach tych, zamiast węglem, zajmowano by się słońcem i wodą, dzięki którym można by pozyskiwać nawet do 100 megawatów mocy elektrycznej na godzinę - podkreśla Adam Neumann, prezydent Gliwic.
Jest to niewątpliwie rozwiązanie pionierskie, ale - jak wyjaśniają osoby reprezentujące wspomniany Instytut Techniki Górniczej - całkowicie realne.
Nie przeocz
- Nauczyciele przeżywają dramat przez prace, które spędzają im sen z powiek
- Masz takie monety w domu? Są warte gigantyczne pieniądze! Jak wiele dokładnie?
- Nie jedzcie tego! Biedronka, Lidl i IKEA usuwają żywność z toksyczną substancją
- Takie emerytury wypłaca teraz ZUS. Zobacz zmiany w stawkach od nowego roku
Wspomniane magazyny energii zakładają m.in. wykorzystanie technologii grawitacyjnej. A jak to działa? Magazynowana energia jest używana do opuszczania obciążnika z wodą w szybie, oddając energię w dogodnym czasie, gdy woda jest wypompowywana z dna.
- Realizacja projektu wiąże się z utworzeniem w gminach klastrów energii, które mogłyby wnioskować o środki z funduszy centralnych np. Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska - dodaje Małgorzata Mańka-Szulik, prezydent Zabrza.
Dla przykładu, w sierpniu ubiegłego roku zawarto porozumienie, dzięki któremu jest możliwe stworzenie Bytomskiego Klastra Energii. W jego skład wchodzą podmioty, które zajmują się na co dzień wytwarzaniem, dystrybucją, magazynowaniem i konsumpcją energii.
Musisz to wiedzieć
