Do zdarzenia doszło 10 minut po północy. Sprawca został zauważony przez właściciela i uciekł, pozostawiając na miejscu obie siekiery. Bandyta odjechał z miejsca zdarzenia samochodem marki Audi A3.
Policja potwierdza, że doszło do takiego zdarzenia i uszkodzenia pojazdu. Mundurowi ustalają szczegóły sprawy, przesłuchują świadków i kontrolują monitoring.
- To już druga taka sytuacja. Wcześniej wpuszczono do naszych samochodów gaz odstraszający dziki - opowiada właściciel posesji. - Jesteśmy spokojną rodziną, chcieliśmy wybudować tu sobie dom. Niestety, na swojej drodze spotkaliśmy nieuczciwego wykonawcę, który źle wykonywał swoje prace. Zerwaliśmy z nim współpracę, a on chyba teraz się mści - uważa poszkodowany.
Właściciel samochodu szuka świadków wydarzenia. Prosi o kontakt z policją osoby posiadające monitoring w Starych Bielicach przy ul. Bałtyckiej, które zarejestrowały przejeżdżający pojazd (trzydrzwiowe Audi A3 z koszalińską rejestracją).
Zobacz także: Rozmowa Tygodnia GK24
POLECAMY: