Żołnierz Travis King trafił za kratki w Korei Południowej. Uciekł do Korei Północnej

Damian Świderski
Wideo
od 16 lat
Amerykański żołnierz Travis King, który kiedyś był podejrzewany o napaść w Korei Południowej, został aresztowany za bójki. Po wyjściu z więzienia uciekł do... Korei Północnej.
Amerykański żołnierz uciekł do Korei Północnej. Wcześniej siedział za bójki w więzieniu Korei Południowej
Amerykański żołnierz uciekł do Korei Północnej. Wcześniej siedział za bójki w więzieniu Korei Południowej Screen z YouTube/NBC News

Travis King, 23-letni amerykański żołnierz był podejrzany o napaść i uszkodzenie radiowozu w Korei Południowej. Przebywał w areszcie w Seulu. Miał zostać przewieziony do USA, ale uciekł do Korei Północnej.

23 -letni Travis King był badany pod kątem napaści w Korei Południowej we wrześniu 2022 roku. Według lokalnych mediów, podejrzewano go o uderzenie obywatela Korei w klubie nocnym w Seulu. Został ukarany grzywną w wysokości 5 milionów wonów, czyli 3 000 funtów; 3 950 dolarów za „wielokrotne kopanie” tylnych drzwi radiowozu i obrażanie na funkcjonariuszy próbujących go zatrzymać. Trafił do aresztu w Seulu. Został zwolniony i miał być przetransportowany do USA.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuji.pl!

Uciekł spod kontroli policji. Jego matka twierdzi, że postradał zmysły

King uwolnił się spod kontroli policjantów. Dołączył do pewnej wycieczki i uciekł do Korei Północnej. Nie jest jasne, czym motywowane było przekroczenie przez niego granicy. Władze USA stwierdziły, że zrobił to „umyślnie, z własnej woli”. Matka mężczyzny powiedziała ABC News, że nie wyobraża sobie, by jej syn zrobił coś takiego. Stwierdziła, że „musiał postradać zmysły”.

23-latek został zwolniony z południowokoreańskiego więzienia 10 lipca po odbyciu dwóch miesięcy kary za napaść. Po uwolnieniu został skierowany na około tydzień na obserwację wojskową w Korei Południowej. Został odeskortowany na lotnisko w Incheon pod Seulem, skąd miał odlecieć do Stanów Zjednoczonych, gdzie miał zostać pociągnięty do odpowiedzialności dyscyplinarnej.

King miał przybyć sam na lotnisko, następnie podejść do urzędnika American Airlines i stwierdzić, że zaginął jego paszport. Pracownik linii lotniczej wyprowadził go ze strefy odlotów. Podobno po rozstaniu ze swoją eskortą opuścił terminal, aby wyruszyć na wycieczkę po Strefie Zdemilitaryzowanej (DMZ) między Koreą Północną i Południową, którą obcokrajowcy mogą zwiedzać za pośrednictwem firm turystycznych. Aktualnie nie ma z Kingiem kontaktu.

Źródło: BBC

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

w
wojtuś
"Postradał zmysły" - i wszystko wyjaśnione.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl