Tatuaże i zarost u żołnierzy będą możliwe
Zmiany dotyczące tatuaży i zarostu mają zostać wprowadzone na dniach. O tych nowościach w regulaminie wojskowym poinformował Władysław Kosiniak-Kamysz w rozmowie z pełnomocnikiem Ministerstwa Obrony Narodowej ds. warunków służby wojskowej Pawłem Mateńczukiem ps. "Naval", byłym żołnierzem GROM-u.
Niektórzy mogą się uśmiechnąć, ale dla wielu stanowiło to problem. Do dzisiaj w regulaminach jest tak, że żołnierz może mieć zarost do pięciu mm, ale po decyzji lekarza dermatologa. To kompletnie bez sensu - powiedział minister.
Według regulaminów większości współczesnych armii na świecie, żołnierze mogą mieć zarost. Jeśli chodzi o kwestię odkrytych tatuaży, to mają być one dozwolone przede wszystkim ze względu na to, żeby poprawić komfort pracy żołnierzy w upały - by mogli nosić koszulki na krótki rękaw.
To było problematyczne dla polskich żołnierzy
Żołnierze w rozmowach z pełnomocnikiem często zgłaszali, że brak pozwolenia na odkryte tatuaże, czy większy zarost są bezpodstawne, nieżyciowe i zbyt rygorystyczne.
Żołnierze będą mogli mieć zarost, który będzie musiał być „schludny i estetyczny”- oznajmił Paweł Mateńczuk.
Niby błahe sprawy. Ale wojsko to jest 200 tys. osób i dla nich to jest życie codzienne, codzienne bolączki albo taka codzienna satysfakcja i jakość funkcjonowania – stwierdził minister.
Zmiany te mają ułatwić życie żołnierzom.
źródło: PAP
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?