Żona Romana Polańskiego zabrała głos ws. gwałtu na 13-latce. Bagatelizuje zarzuty wobec znanego reżysera

Małgorzata Puzyr
Małgorzata Puzyr
Żona broni Romana Polańskiego. Bagatelizuje oskarżenia o gwałt na nieletniej
Żona broni Romana Polańskiego. Bagatelizuje oskarżenia o gwałt na nieletniej Fot.Szymczak Krzysztof/Polska Press
Żona Romana Polańskiego Emmanuelle Seigner po raz pierwszy publicznie wypowiedziała się na temat oskarżeń wobec swojego partnera. - Wszystkie kobiety chciały się z nim przespać. Nie musiał nikogo gwałcić - twierdzi.

Roman Polański od 1977 roku jest ścigany przez amerykański wymiar sprawiedliwości po tym, jak zbiegł z USA przed ogłoszeniem wyroku w sądzie w Los Angeles w sprawie o gwałt na 13-letniej Samancie Gailey (obecnie Geimer). Polański miał jej podać środek usypiający oraz alkohol, a następnie doprowadzić ją do stosunku seksualnego.

Na mocy zawartej wtedy ugody reżyser przyznał się - w zamian za oddalenie innych zarzutów ­- do uprawiania seksu z nieletnią. W ramach tej ugody spędził 42 dni w areszcie. Przed ogłoszeniem wyroku uciekł z USA w obawie, że sąd nie dotrzyma warunków ugody.

Żona Polańskiego przerywa milczenie ws. gwałtu

W miniony weekend Seigner udzieliła wywiadu stacji TF1. Rozmowa dotyczyła autobiografii aktorki, której premiera ma się odbyć w najbliższych dniach, ale padło również pytanie o zarzuty wobec Roman Polańskiego.

Kiedy poznałam mojego męża, wszystkie kobiety chciały się z nim przespać. Młode dziewczęta także. To było szaleństwo. Miał 52 lata, wyglądał jak 30-latek, był świetnym reżyserem. Przyciągał, nie musiał nikogo gwałcić - stwierdziła.

Wypowiedziała się także o samej Geimer, która miała paść ofiarą jej męża. - Była młoda, ale uprawiała już wcześniej seks, miała chłopaka, powiedziała Romanowi, że od czasu do czasu zażywa narkotyki rekreacyjnie, i tego dnia wzięli je wspólnie - zaznaczyła.

Seigner zaapelowała przy tym, aby nie osadzać sprawy gwałtu na nastolatce w dzisiejszych realiach, bo kiedyś były inne czasy i "panowało przyzwolenie" na takie zachowania. - Wiele się od tamtej pory zmieniło. Tamte czasy nie muszą nam się podobać, ale tak właśnie wyglądały. Zajmijmy się prawdziwymi drapieżnikami, ludźmi niebezpiecznymi dla społeczeństwa - dodała.

lena

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl