Protest ogólnopolski rozpocznie się o godzinie 17.00 w Warszawie. Mieszkańcy naszych wsi, gmin i miast, które też przeciąć mają tory prowadzące do CPK, planują duże akcje protestacyjny. I tak tego samego dnia, 10 czerwca, mieszkańcy sołectw z Czerwionki-Leszczyn - Palowic, Bełku, Szczejkowic, mieszkańcy Orzesza, znów zablokują Wiślankę, czyli drogę krajową numer 81. Duży protest szykuje się także na katowickim Placu Wolności.
- Zgromadzenie/protest będzie przebiegało w warunkach pokojowych, w formie spaceru przez przejście dla pieszych znajdujące się w miejscowości Orzesze (dzielnica Woszczyce) przy drodze krajowej DK81 - zapowiada Dominika Baranowicz, sołtyska Palowic.
W tym samym czasie planowany jest także kolejny protest w sołectwie Mokre. Do obu wydarzeń mogą się przyłączyć mieszkańcy innych miejscowości, którzy także chcą wyrazić swój sprzeciw przeciwko rządowym planom budowy kolei dużych prędkości do Centralnego Portu Komunikacyjnego.
- Walczymy dalej, twoja obecność na zgromadzeniu publicznym jest niezbędna. Koszty tej inwestycji poniesiemy wszyscy - apelują organizatorzy.
Nie będzie to pierwszy protest na Śląsku zorganizowany przeciwko inwestycji. Od dawna swoje głośne "nie" dla tej inwestycji wyrażają mieszkańcy mniejszych i większych wsi, gmin. Cztery warianty tej inwestycji, z których jeden zostanie wkrótce wyłoniony jako wariant inwestorski, tną bowiem Śląska wzdłuż i wszerz. Budowa linii kolejowej z Katowic do Ostrawy, oznacza przesiedlenia wielu mieszkańców, wyburzenia, a także konieczność uszczuplenia terenów inwestycyjnych. Jeden z wariantów przeciwna nawet malowniczo położone Pojezierze Palowickie, które jest niezwykle cennym zakątkiem przyrodniczym.
ZOBACZ TAKŻE
PROTEST W WYRACH
