12 i 14-latek wpadli w furię, po tym jak ich mama zabroniła im korzystania z komputera. Brak perspektyw na skorzystanie z ulubionych gier tak rozwścieczył chłopców, że zniszczyli drzwi i próbowali używać wobec kobiety siły.
Ta, nie widząc możliwości samemu zapanować nad synami, wezwała na pomoc policję.
Nastolatkowie uspokoili się dopiero na widok mundurowych, którzy przeprowadzili z nimi „poważną” rozmowę na temat ich zachowania.
Jak informuje tarnowska policja, to nie jedyny przypadek kiedy zachowanie dzieci wymyka się rodzicom spod kontroli. W ubiegłym tygodniu mama 10-latka zadzwoniła na komisariat twierdząc, że nie może sobie poradzić z synem, który na parkingu przed sklepem wpadł we wściekłość, wyzywał i groził kobiecie.
FLESZ: Koniec papierowego L4. Twoje zwolnienie w internecie
ZOBACZ KONIECZNIE
