30. urodziny zespołu Zdrowa Woda. Marek Modrzejewski (wokalista): to był szalony poniedziałek w Pameli. We wtorek muzycy odwiedzili szkołę

Tomasz Dereszyński
30. urodziny zespołu Zdrowa Woda. Marek Modrzejewski (wokalista): to był szalony poniedziałek w Pameli. We wtorek muzycy odwiedzili szkołę podstawową w Toruniu. Gościem koncertu był Sławek Wierzcholski.

Zdrowa Woda to zespół mocno zaprzyjaźniony z toruńskim Hard Rock Pubem Pamela. Nic więc dziwnego, że swoje 30. urodziny grupa zorganizowała właśnie w tym klubie. Oprócz jubileuszowego koncertu transmitowanego przez Radio PiK, zespół odwiedził też Szkołę Podstawową numer 4, w której spotkał się z młodzieżą.

Krzysztof "Baran" Baranowicz (Zdrowa Woda - instrumenty klawiszowe) o 30. urodzinach zespołu w Hard Rock Pubie Pamela:

"Z reguły poniedziałki są "słabe" i w sumie są najgorszym dniem w tygodniu. Człowiek po weekendzie dostaje od razu ciśnienia, w robocie jest kocioł i w ogóle kiepa. Ale jeden poniedziałek taki nie był. Był to wyjątkowy poniedziałek. Zagraliśmy fajny koncert w chyba najlepszym klubie w tym kraju, w Pameli w Toruniu. Na scenie razem ze wspaniałym gościem Sławkiem Wierzcholskim, z transmisją w Radio PIK całego koncertu, ze wspaniałą publiką jaka jest zawsze w Pameli oraz świetną organizacją w klubie (dzięki Darek). Co jeszcze można chcieć więcej. A jednak można. We wtorek odwiedziliśmy szkołę podstawową i tam zagraliśmy akustycznie kilka piosenek. Dzieciaki były zachwycone a nam też banan z twarzy nie schodził. Jeszcze raz Toruń dziękujemy. Spędziliśmy wspaniałe chwile."

Marek Modrzejewski (wokalista Zdrowej Wody) o urodzinowym koncercie:

"To był szalony poniedziałek, Zdrowa Woda zagrała w HRPP w Toruniu koncert w ramach trasy wieńczącej jubileusz 30. lecia działalności artystycznej. Radość była wielka, bowiem fani dopisali w nadkomplecie; nasze ulubione Radio PiK prowadziło transmisję na żywo, a niezawodny i niezwykle kreatywny, Darek Kowalski, właściciel tego legendarnego i znanego w całej Polsce Klubu, przygotował wszystko z najwyższą starannością. Już od pierwszych wyrazów, jakie wysłał ze sceny, nasz znakomity kolega, Sławek Wierzcholski, ludzie dali porwać się do wspólnej zabawy, a unosząca się nad rozpalonymi głowami magia miejsca i czasu, dodawała unikalnego kolorytu całej imprezie. Sławek Wierzcholski zagrał z nami trzy kawałki,a niesamowite solo na dwie harmonijki w wykonaniu naszego znakomitego gościa i Krzyśka "Barana" Baranowicza, wywołało prawdziwą euforię. Miłym akcentem, było chóralne sto lat, odśpiewane przez całą publikę. Wspaniała nagroda za te wszystkie lata, za naszą wierność stylowi i fanom. Wielkie dzięki. Koncert w Pameli, to już historia, przybyło zdjęć, nagrań na telefonach, przybyło nowych znajomych, a nade wszystko, wzruszeń i wspomnień. Nie zawiedli przyjaciele zespołu, stawili się licznie i razem z kapelą, opuszczali lokal jako ostatni. Piękne chwile, w pięknym miejscu i z pięknymi ludźmi. Do zobaczenia."

Wróć na i.pl Portal i.pl