Terry Hall przez lata był częścią legendarnej grupy ska The Specials. Głosem, który wielu wciąż ma w pamięci. Artysta odszedł z tego świata w wieku 63 lat. Informację o śmierci Terry'ego zespół przekazał w mediach społecznościowych 19 grudnia. Nie podano konkretnej przyczyny zgonu, poinformowano jedynie, że muzyk ostatnio zmagał się z chorobą.
"Z wielkim smutkiem przekazujemy, że po krótkiej walce z chorobą odszedł Terry, nasz piękny przyjaciel, brat, jeden z najwspanialszych wokalistów i autorów tekstów, jakich kiedykolwiek dał ten kraj" - czytamy w oświadczeniu The Specials.
Kariera Terry'ego Halla
Hall zaczął występować w The Specials od 1977 r. (zespół przez jakiś czas kilkukrotnie zmieniał nazwę). Na przełomie lat 70. i 80. zespół zdobył sporą popularność w Wielkiej Brytanii za sprawą utworów jak "Gangsters" oraz "Ghost Town". Hall jednak odszedł z zespołu w 1981 r. i założył grupę Fun Boy Three, z którą także odniósł znaczące sukcesy. Później wydał dwa solowe albumy. Współpracował także z gwiazdami jak Sinead O’ Connor, Gorillaz czy Lily Allen.
W 2008 r. Hall ponownie dołączył do The Specials. Wraz z nimi zagrał m.in. koncert na zamknięcie letnich Igrzysk Olimpijskich w Londynie w 2012 r. Siedem lat później grupa wydała nowy album, który trafił na pierwsze miejsce list przebojów w Wielkiej Brytanii.

lena