32-letni mężczyzna z Ropczyc zadzwonił do uczennicy szkoły podstawowej, informując ją, że zamierza popełnić samobójstwo. Nastolatka powiadomiła o tym fakcie pedagog, która zaalarmowała policję. Funkcjonariusze szybko ustalili dane mężczyzny. 32-latek był pijany.
Dyżurny ropczyckiej komendy otrzymał zgłoszenie, że do jednej z uczennic szkoły podstawowej, kilkukrotnie dzwonił nieznany jej mężczyzna twierdząc, że popełni samobójstwo. Zaniepokojona otrzymanymi informacjami 15-latka powiadomiła o tym fakcie pedagog szkolną, która zgłosiła sprawę na policję.
Funkcjonariusze natychmiast podjęli działania, by ustalić, kim jest dzwoniący. Okazało się, że to 32-letni mieszkaniec Ropczyc. Mężczyzna miał ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie. Swoje zachowanie tłumaczył chęcią zrobienia żartu. 32-latek został przewieziony do szpitala.