4-letnia dziewczynka została zaatakowana przez psa. Dziecko z raną twarzy trafiło do szpitala

Łukasz Solski
Opracowanie:
AdinaVoicu/pixabay.com
W Brzózie Stadnickiej k. Łańcuta 4-letnia dziewczynka została zaatakowana przez psa, który wybiegł z nieogrodzonej posesji. Dziecko z raną twarzy trafiło do szpitala. Przeciwko właścicielce czworonoga policjanci skierowali wniosek o ukaranie do sądu. Kobieta odpowie za niezachowanie nakazanych środków ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia, jak również za niepoddanie psa obowiązkowemu szczepieniu przeciwko wściekliźnie.
  • Pies zaatakował także w miejscowości Husowa w powiecie łańcuckim. Właścicielka zwierzęcia odebrała mandat w wysokości 500 zł. Pies wykorzystał moment nieuwagi kobiety i przez otwartą bramę wybiegło poza posesję, gdzie zaatakowało dwie przechodzące obok kobiety.W tym przypadku również nie obyło się bez pomocy medycznej.
  • Pomocy medycznej wymagała również 67-letnia mieszkanka Łańcuta, która wyszła z psem rasy maltańczyk na spacer. Pupila kobiety zaatakował duży pies, który zerwał się swojej właścicielce ze smyczy. 67-latka broniąc swojego psa, upadła na chodnik doznając urazy kręgosłupa. Kobieta trafiła do szpitala, a jej pies do weterynarza. Obecnie policjanci prowadzą czynności celem ustalenia właścicielki agresywnego psa.

- Pamiętajmy, że posiadanie czworonożnych towarzyszy to nie tylko powód do radości, ale także odpowiedzialność za wszystkie szkody przez nie wyrządzone. Zgodnie z art. 77 kodeksu wykroczeń za niezachowanie ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia, grozi kara ograniczenia wolności, grzywny do 1000 złotych albo kara nagany - przypomina policja.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Do psów biegających samopas powinno się strzelać. Są groźniejsze niż wilki.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl