6-latek utonął na letnim obozie. Matka krytykuje organizatora kolonii

Damian Kelman
Damian Kelman
Wideo
od 16 lat
Tragedia podczas letniego obozu. 6-latek utonął w basenie podczas lekcji pływania. Matka skomentowała sprawę i zaatakowała organizatora kolonii. Ten tłumaczy, że do pilnowania dzieci zatrudnia... 25 ratowników.

6-latek utonął na obozie

Tragiczne zdarzenie na letnim obozie pływania w Stanach Zjednoczonych 24 czerwca. W hrabstwie Burlington w New Jersey doszło do śmiertelnego wypadku.

Wszystko działo się podczas obozu dziennego Liberty Lake Day Camp. Wówczas, chwilę przed 14:00 lokalnego czasu - w trakcie popołudniowej kąpieli dla uczniów rozpoczynających pierwszą i drugą klasę w amerykańskiej szkole, ratownik na basenie zauważył nieprzytomnego 6-latka w płytkim basenie.

Wyciągnął go z wody i rozpoczął resuscytację krążeniowo-oddechową, jednak na ratunek było za późno. Dziecko zmarło w szpitalu tego samego dnia.

Matka krytykuje obóz

Dzień po bolesnej stracie ukochanego syna, matka chłopca - Enjoli Stewart - rozmawiała z FOX 29, gdzie w rozmowie wyraziła swój ból po utonięciu dziecka, ale też swoje rozczarowanie obozem.

"Liberty Lakes schrzaniło sprawę. Teraz nie mam już syna. To łamie serce" - powiedziała.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

Władze Liberty Lake natomiast są "zdruzgotane i załamane" po śmiertelnym wypadku na swoim obozie. W komunikacie przekazali, że zatrudniają 25 ratowników posiadających certyfikaty w zakresie pierwszej pomocy i obsługi AED, a także trzy dyplomowane pielęgniarki. Jednak nawet takie zaplecze medyczne nie pozwoliło uniknąć tragedii.

Teraz biuro prokuratora hrabstwa Burlington i policja w Mansfield Township prowadzą śledztwo w sprawie śmierci dziecka. Lokalne władze z kolei podjęły kroki, by wspomóc rodzinę zmarłego Michaela. W najbliższą sobotę odbędzie się zbiórka pieniędzy.

źródło: FOX 29

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 3

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

M
Moro
Każdy chce za coś odpowiadasz szczególnie za życie ludzkie i bezpieczeństwo a w tym wypadku bezpieczeństwo dzieci i młodzieży musi mieć jedną podstawową cechę czyli wyobraźnię bo bez wyobraźni Nie ma co się brać za pracę w turystyce Jeżeli odpowiada się za grupę czy dorosłych czy dzieci i organizuje się wypoczynek gdyby tak było i biura często by nie zatrudniało ludzi przypadkowych to by było 80% mniej wypadków
M
MP
Nie wiem jak jest w Ameryce Ale ja mam ogromne doświadczenie tutaj w Polsce i wiem że nie Ilość jest ważna tylko jakość a w Polsce coraz trudniej jest o wychowawcow dobrych i odpowiedzialnych i z ratownikami jest też różnie Duża odpowiedzialność jest na szefie obozu lub Kolonii czyli organizacja i bezpieczeństwo Problem polega na tym że młodzież jest coraz głupsza mało wysportowana zna się tylko na komórce i nie ma wyobraźni z kadrą jest to samo Nieraz trzeba oprócz grupy pilnować wychowawców i aż strach pomyśleć co będzie w tym roku trzeba wybrać dobre biuro turystyczne z tradycją
D
Donald
Myślałem że to w PL, co mnie obchodzą [wulgaryzm]e za oceanem
Wróć na i.pl Portal i.pl