79. rocznica zdobycia przez powstańców warszawskich gmachu PAST-y, niezwykle istotnego dla okupantów budynku

Piotr Kobyliński
Piotr Kobyliński
Wideo
od 16 lat
Warszawa w wyjątkowy sposób upamiętniła Powstańców Warszawskich, składając hołd bohaterom 79. rocznicy zdobycia gmachu PAST-y (Polskiej Akcyjnej Spółki Telefonicznej). To w tym strategicznym miejscu przy ul. Zielnej 39 niemal od początku powstania warszawskiego toczyły się zacięte walki, a sam budynek miał dla okupantów wyjątkowo duże znaczenie strategiczne ze względu na znajdującą się w nim nowoczesną centralę telefoniczną.

Wielki sukces bohaterów powstania

Prezes Ogólnokrajowego Środowiska Batalionu AK „Kiliński” Jacek Łapko powiedział, że zdobycie obiektu miało dla powstańców zarówno znaczenie symboliczne, jak i strategiczne. Po południu, po 12.00, po zwycięskiej akcji na wieży PAST -y żołnierze Trzeciej kompanii wywiesili biało-czerwoną flagę.

Był to najpiękniejszy moment dla powstańców - PAST-a zdobyta - przypomniał Jacek Łapko.

P.o. prezesa środowiska Batalionu "Kiliński" Jacek Łapko (po lewej) złożył kawiaty, 20 bm. przed tablicą upamiętniającą powstańców
P.o. prezesa środowiska Batalionu "Kiliński" Jacek Łapko (po lewej) złożył kawiaty, 20 bm. przed tablicą upamiętniającą powstańców warszawskich poległych w zdobyciu budynku PAST-y w Warszawie. Trwają obchody 79. rocznicy zdobycia PAST-y. Fot: PAP / Leszek Szymański

Ponad 115 niemieckich obrońców poszło do niewoli, poległo 56 Niemców, rannych było 6 osób. Straty polskie to 58 osób zabitych i 65 rannych.

Zdobycie PAST-y było największym sukcesem powstańców warszawskich – podkreślił.

Przez obiekt przechodziły wszystkie połączenia telefoniczne Berlina z okupacyjnymi władzami, a także z frontem wschodnim. PAST był też centrum łączności telefonicznej całego Generalnego Gubernatorstwa. Niemcy prowadzili z budynku ostrzał centralnej części stolicy, paraliżując działania Polaków.

Zwycięstwo mimo druzgocącej przewagi

Łukasz Kudlicki z Ministerstwa Obrony Narodowej powiedział, że postawa powstańców, by odbić gmach z rąk okupanta, jest godna czci. Warszawiacy, żołnierze Armii Krajowej zdawali sobie sprawę, że Niemcy mają druzgoczącą przewagę. Stanowili wojsko regularne, a powstańcy byli ochotnikami, zaledwie po krótkim przeszkoleniu odbywanym w warunkach konspiracyjnych, często gdzieś w lasach pod Warszawą.

Kilkakrotnie może oddali jakiś próbny strzał z broni. A fakt, że tak skutecznie zorganizowali się do walki o Warszawę, to napawa nas wielką dumą, że jesteśmy Polakami - po prostu - podkreślił minister Łukasz Kudlicki.

Medalem “Pro Patria” została odznaczona Halina Rogozińska - łączniczka i sanitariuszka w Powstaniu Warszawskim, pseudonim „Mała”, lub „Niebieska”. Żołnierz, łączniczka IV Obwód Ochota powiedziała, że walka za Polskę to wielki honor.

Kochani, dla mnie wszystko co dalej, mimo, że mam prawie 97 lat, w czasie powstania miałam 17, ale dla mnie wszystko, co dotyczy Polski - dalej jest święte. I dlatego bardzo chętnie rozmawiam z młodymi, zresztą młodzi też lubią ze mną rozmawiać, przychodzą do mnie, siadają nawet na podłodze i proszą o opowiadanie o czasach okupacji i powstania. Dla mnie jest to ważne dalej - podkreśliła Halina Rogozińska.

Minuta ciszy i hołd dla poległych

Podczas uroczystości odczytano listy między innymi od ministra obrony, szefa Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych, prezes Światowego Związku Żołnierzy AK oraz prezydenta Warszawy.

Na koniec uroczystości minutą ciszy i złożeniem wieńców uczczono pamięć poległych i zmarłych zdobywców gmachu PAST-y.

Walki o odbicie PAST-y trwały od 2 sierpnia 1944 roku. Powstańcze oddziały kilkukrotnie szturmowały budynek - ostatecznie został zdobyty przez batalion „Kiliński” pod dowództwem rotmistrza Henryka Leliwy-Roycewicza przy wsparciu innych grup szturmowych AK. Gmach PAST-y pozostał w polskich rękach do końca powstania - dzięki zdobyciu obiektu powstańcy m.in. uzyskali łączność między dzielnicami miasta. Odbicie PAST-y miało dla walczących oddziałów również duże znaczenie psychologiczne i było zachętą do dalszego oporu wobec Niemców.

Budynek PAST-y to dziś serce powstańczej tradycji. Przy wejściu znajduje się 17 tablic nawiązujących do powstania warszawskiego.

Źródło: Polskie Radio 24

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

lena

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 8

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

H
Historia toczy koło
Teraz powstańcy warszawscy znowu walczą o past-ę tylko z ruską agenturą Ordo Iuris.
E
Ehh
21 sierpnia, 4:04, KohnEfka:

Zdobyli budynek i co dalej?

21 sierpnia, 7:09, Ehh:

No nic po latach ,pewnie przypłynal ,,rekin reprywatyzacji "i przed swoimi ZIOMAMI ze studiów,,prawniczych "z hop-hop wolnych sądów zaprezentował sam siebie i dostał należne sobie odszkodowanie w myśl zasady: PO CO WOJOWAC JAK MOŻNA HOP-HOP... korumpowac.

W ,,wolnej "juz Polsce taki jeden,,rekin "bez wystrzalu potrafil sam przejac 40 nieruchomości ,no czasem ktoś tam sie spalił (J Brzeska) paru może sie zatruło ale ogólnie bez wystrzalu potrafili przejac pół Warszawy.Dlatego nie rozumiem dlaczego takiej brutalizacji poświęca sie tyle czasu. W Warszawie jest mnóstwo pomnikow ludzi z bronią a nie ma żadnego pomniku LiSa(lichwarze i spekulanta) a powinno być conajmniej kilka .

E
Ehh
21 sierpnia, 4:04, KohnEfka:

Zdobyli budynek i co dalej?

No nic po latach ,pewnie przypłynal ,,rekin reprywatyzacji "i przed swoimi ZIOMAMI ze studiów,,prawniczych "z hop-hop wolnych sądów zaprezentował sam siebie i dostał należne sobie odszkodowanie w myśl zasady: PO CO WOJOWAC JAK MOŻNA HOP-HOP... korumpowac.

K
KohnEfka
Zdobyli budynek i co dalej?
B
Bosy
Bez znajomości i poszanowania przeszłości nie można budować przyszłości, ale nie można nią żyć. Polacy powinni nauczyć się celebrować zwycięstwa i sukcesy a nie głównie chwalebne porażki.
T
TRUE
20 sierpnia, 18:26, Celina:

Ja rozumiem, pamięć, historia...ale czy my musimy być negatywnym narodem, który ciągle rozdrapuje rany? To jest chore! Nie jesteśmy otwarci na dialog, rozwój, współpracę! Nie wyciągamy ręki do zgody. Mam tego dość! Mam dość reżimu Kaczyńskiego!

Celino Droga, cóż chcesz przekazać ludziom myślącym? Właśnie to, że myślisz sobie teraz inaczej daje Ci Pan Kaczuś, mordeczka polska. Daj żyć, bo "trollenie" Twoje zalatuje antypolskością. Nie bądź ojkofobką miłującą ksenokrację. (Np. TVN)

C
Celina
Ja rozumiem, pamięć, historia...ale czy my musimy być negatywnym narodem, który ciągle rozdrapuje rany? To jest chore! Nie jesteśmy otwarci na dialog, rozwój, współpracę! Nie wyciągamy ręki do zgody. Mam tego dość! Mam dość reżimu Kaczyńskiego!
T
Thomasino
Past-a wyjeb...a na bruk Ordi Iuris,wylęgarnię zła,zboczeń i nienawiści chrześcijańskiej i za to dziękują jej Polacy!
Wróć na i.pl Portal i.pl