- Sąd uznaje za decydujący interes pokrzywdzonego – wyjaśniła sędzia Dorota Zabłudowska z Sądu Rejonowego Gdańsk-Południe podkreślając, że „docenia wagę informacji”, ale równocześnie wyłączając jawność rozprawy.
Powodem tego, że rozpoczęty w poniedziałek 29 października proces odbywa się za zamkniętymi drzwiami był wniosek radcy prawnego Tomasza Sokołowa reprezentującego matkę tragicznie zmarłej dziewczynki – oskarżycielkę posiłkową. Zastrzeżeń do wyłączenia jawności nie mieli również prokurator Bartosz Woźniak z Prokuratury Rejonowej w Pruszczu Gdańskim oskarżający Dariusza Ch. ani jego obrońcy – adwokaci Dariusz Strzelecki i Tomasz Strzelecki.
Oskarżenie twierdzi, że Dariusz Ch. przekroczył prędkość w terenie zabudowanym, rozmawiając podczas jazdy przez telefon komórkowy i na czerwonym świetle wjechać na przejście dla pieszych w Trąbkach Wielkich (pow. gdański) w styczniu 2018 r. powodując śmierć 8-letniej dziewczynki. Oskarżonemu mężczyźnie, który – jak relacjonuje prokuratura - przesłuchany w toku postępowania przygotowawczego złożył wyjaśnienia, w których podał, że „nie wie jak doszło do wypadku” grozi do 8 lat więzienia.
O samym tragicznym wypadku na drodze krajowej 222 więcej pisaliśmy tutaj.
Przegląd najważniejszych wydarzeń ostatnich dni: