Opinie wielu osób z otoczenia gwiazdy są jednoznaczne. Wydaje się, że Natalie Portman została zbyt mocno dotknięta zdradą męża Benjamina Millepieda i nie ma mowy o przebaczeniu.
Ponuracy bez obrączek
Podczas ich niedawnej wycieczki do Paryża sprawiali wrażenie bardzo spiętych, ponadto nie mieli ślubnych obrączek. Para ma dwójkę dzieci, 12-letniego Alepha i 6-letnią Amalię.
Mąż Portman, choreograf z zawodu, dopuścił się zdrady z młodszą od Portman kobietą. Zdarzyło się to już po ślubie z aktorką, który się odbył w 2012 roku. W czerwcu jeden z francuskich portali doniósł o tym, że Benjamin miał romans z 25-letnią działaczką zajmującą się ochroną klimatu - Camille Étienne.
Osoby z otoczenia Portman mówiły, że jego romans z Camille był „krótkotrwały” i już się „zakończył” oraz że Benjamin robił wszystko, co w jego mocy, aby Natalie mu wybaczyła.
Darowała mężowi "skok w bok"?
Informacje o możliwym rozejściu się pary pojawiają ją się już od wielu tygodni. Wydawało się, że był taki moment, kiedy Portman darowała mężowi skok w bok.
lena
