Adam Bachleda-Curuś: Branżę turystyczną pod Giewontem czeka upadek, będzie bieda

rozmawiał Przemysław Bolechowski
Adam Bachleda Curuś boi się o przyszłość Podhala. Twierdzi, ze zima bez turystów doprowadzi region do ogromnej skali bankructw.
Adam Bachleda Curuś boi się o przyszłość Podhala. Twierdzi, ze zima bez turystów doprowadzi region do ogromnej skali bankructw. Tomasz Mateusiak
Do Świąt Bożego Narodzenia został nam już niespełna miesiąc. Tymczasem wciąż nie wiadomo jak wyglądać będzie sezon zimowy pod Tatrami. Różne, częste sprzeczne informacje podawane przez rząd powodują, że przedsiębiorcy nie wiedzą czego mają się spodziewać i czy w ogóle przygotowywać się na przyjazd turystów. O tym, jak to ciężkie dla branży hotelarskiej pod Giewontem, rozmawiamy z Adamem Bachledą-Curusiem właścicielem sieci hoteli w Polsce.
Pierwsi narciarze na wyciągu Ufo w Bukowinie Tatrzńskiej

Bukowina. Pierwszy wyciąg narciarski na Podhalu już działa! ...

Branża turystyczna jest w trudnej sytuacji. Co w chwili obecnej jest dla niej najgorsze?
Oczywiście chaos informacyjny. Najpierw słyszymy, że ferie będą wydłużone, potem, że zostaną skrócone do dwóch tygodni. Rząd zamyka też hotele i stoki, mówi o zakazie przemieszczania się. Później słyszymy, że stoki będą otwarte. Pytanie tylko dla kogo. Jeżeli nie otworzymy hoteli i pensjonatów, będzie obowiązywał zakaz przemieszczania się, to jest to śmierć dla Podhala. Pamiętajmy, że ludzie z tego terenu żyją tylko z turystyki, nie ma tutaj żadnej innej gałęzi przemysłu, dlatego jeżeli w zimie nie zarobią to nie dotrwają do lata. W tej chwili nie wiadomo czy stoki śnieżyć czy nie, czy hotele otwierać czy nie; czy pozbywać się zapasów czy je trzymać itd. Oczywiście bezpieczeństwo każdego człowieka jest najważniejsze, ale są kraje, które o to dbają o swoich obywateli i przedsiębiorców w sposób poukładany i przewidywalny – wówczas można się do tego wszystkiego przygotować. Wydaje się, że można wypracować takie reżimy sanitarne, które pozwolą nam funkcjonować, bo skoro możemy otworzyć galerie to jednocześnie zasadnym jest otwieranie hoteli, restauracji czy stoków narciarskich – to kwestia dostosowania odpowiednich zasad i norm do obecnej sytuacji.

Czy firmy gotowe są na przygotowanie się do reżimu sanitarnego?
Przedsiębiorcy są na to otwarci, bo mają świadomość, że pewne reżimy muszą być zachowane, ale niezrozumiałe jest dla nich faworyzowanie jednych branż w obliczu kryzysu innych, które skazywane są na kompletny niebyt, bo wiele z nich będzie musiało ogłosić bankructwo. Jeżeli w naszym regionie okres zimowy nie zafunkcjonuje to wiele działalności upadnie, co będzie się wiązać z narastającym bezrobociem. W tej chwili najważniejszym jest by rząd jasno, klarownie powiedział co nas czeka.

Jakie konsekwencje będą tutaj mieć decyzje w sprawie przyjazdu gości pod Tatry?
Jeśli sezon zimowy w tym roku nas ominie to tylko nieliczni przetrwają ten czas, tym bardziej że zapowiedzi o pomocy branży hotelarsko-gastronomicznej to na razie tylko słowa, które padły trzy tygodnie temu i nie przyniosły ze sobą żadnych konkretnych działań – nadal nic nie wiemy, nie wiemy czy ta pomoc będzie czy nie, jeśli będzie to na jakim poziomie i w jakim zakresie, na jakich warunkach. Jeśli próbujemy się czegoś dowiedzieć to odbijamy się od ściany – jest to najgorsza sytuacja - dezinformacja i brak klarownych wskazań. Wszystko to naraża przedsiębiorców na duże koszty, bo w jeden dzień się zamykamy, a w drugi zaczynamy przygotowania do ponownego otwarcia - trwamy w tym stanie zawieszenia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiał oryginalny: Adam Bachleda-Curuś: Branżę turystyczną pod Giewontem czeka upadek, będzie bieda - Gazeta Krakowska

Komentarze 6

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

M
Marek Nowak

Niech durni górale "klepią biedę" dzięki swojej prostocie i głupicie. Wybieraliście ten piso-bolszewicki reżim i nieudacznika dudę to macie ?

Cepry poradzą sobie bez górali, górale bez ceprów już nie.

Módlcie się do swojego Dziwisza żeby nie wyzdychać z głodu.

L
Lipo

Zamiast narzekać na rząd i jego reżimy sanitarne raczej domagajcie się wyjaśnień kto tego dżina wypuścił z butelki i zorganizował całą tę akcję medialną straszenia społeczeństw na całym świecie. Tylko naiwniacy mogą myśleć że jest to naturalna pandemia a nie zaplanowana akcja terrorystyczna na wysokim światowym szczeblu. A potem niech ta zorganizowana grupa przestępcza spod znaku NWO i kielni mieniąca się światową elitą płaci odszkodowania do usranej śmierci po 3- cie pokolenie. Czyż Merkel nie mówiła że musi się zarazić 60 procent populacji?

c
czytelnik

Czy góral by kiedys zadowolony i nie narzekał ? NIGDY , ceny wyzsze niz w Alpach francuskich czy włoskich , ale standart kilka razy nizszy ,wyciągi krotkie i na ogol trasy slabo przygotowane , za to ceny ze HOHO HO !!! Tlok na parkingach i parkingi przy wyciagach paltne , paradoks , bo za granica dwa kroki na Słowacji parkingi przy wyciagach sa ZA DARMO . Jak beda realne warunki i ceny dostepne to ludzi przyjada .

G
Gość

... by rząd jasno, klarownie powiedział co nas czeka.

Rząd (Państwo) mówi, że "będziecie żywi, jeśli będziecie stosować się do reżimu sanitarnego" !. Jesli tak się stanie, będziecie mogli "odrabiać straty". Powoli, gdyż "na gó... o umarłemu kadzidło !!!!!!!!!!!!".

A
Akrak

No to górale będą się mogli zająć tym co lubią robić najbardziej - bicie baby i klepanie zdrowasiek .Niech idą do kościoła i się modlą może rząd odpuści im beda mieli swoje "dutki".

G
Gość

Proszę sobie panie curus przypomnieć na kogo głosowało sprzedajne Podhale. I dziękuję za uwagę, chcieliście macie

Wróć na i.pl Portal i.pl