Afera rozporkowa ćwierć wieku później. Dumny Clinton i zniszczona kochanka

Kazimierz Sikorski
Kazimierz Sikorski
Monica Lewinsky unika dziennikarzy, stara się być jak najdalej od fleszy reporterów.
Monica Lewinsky unika dziennikarzy, stara się być jak najdalej od fleszy reporterów. Twitter: Monica Lewinsky
Dyskretnie minęła 25. rocznica wybuchu skandalu z udziałem prezydenta USA i jego kochanki. Jak mają się jej główni bohaterowie Bill Clinton i Monica Lewinsky? Kto na tym skandalu najbardziej ucierpiał?

Kiedy ćwierć wieku temu na czołówkach głównych amerykańskich gazet pojawiła się informacja o romansie prezydenta USA Billa Clintona z młodą stażystką Białego Domu, Ameryka była w szoku.

Poplamiona sukienka i słowa Clintona

Nikt nie podejrzewał, że to początek jednego z największych skandali współczesnej polityki. Lewinsky potwierdziła, że między nią a prezydentem doszło do stosunków seksualnych, a jednym z koronnych dowodów była jej słynna niebieska sukienka, poplamiona prezydenckim nasieniem.

Clinton z kolei zaprzeczał, jakoby romansował z Lewinsky, mówiąc swoje słynne już dzisiaj zdanie: I did not have sexual relations with that woman, Miss Lewinsky („Nie miałem stosunków seksualnych z tą kobietą, z panną Lewinsky”).

Zresztą Clinton nie odpowiadał później za romans z młodą stażystką, tylko za mówienie nieprawdy. Niewiele brakowało, a straciłby urząd. Afera doprowadziła do oskarżenia prezydenta przez Izbę Reprezentantów w 1999 roku. Senat go jednak uniewinnił, Clinton zakończył drugą kadencję w 2001 roku. Z czasem zdradę wybaczyła mu nawet żona, Hillary. A co z Lewinsky?

Ten incydent całkowicie zmienił jej życie po tym, jak została rzucona na pożarcie opinii społecznej, a jej potężny kochanek ani myślał ją osłaniać...

Zniszczone życie Lewinsky

Romans Clintona i młodej stażystki Moniki Lewinsky musnął ledwie najpotężniejszego wówczas człowieka na świecie. Wyszedł z „afery rozporkowej" bez większego szwanku, zaś jego 25-letnia wtedy kochanka miała zszarganą reputację, tak naprawdę zostało zniszczone jej życie.

Clinton i Lewinsky nie byli jedynymi, których reputacja ucierpiała. Prokurator Kenneth Starr, który zajmował się sprawą, a zmarł w zeszłym roku, był przez wielu piętnowany jako opętany seksem śledczy, który posunął się za daleko w sprawie.

Niektórym z republikańskich przywódców, którzy ścigali Clintona, ujawniono własne cudzołóstwo, a w niektórych przypadkach zostali zmuszeni do rezygnacji z urzędu. Niewielu wyszło z tego bez szwanku, a 25-lecie tego weekendu przebiega w dużej mierze bez śladu.

Monica Lewinsky powraca do skandalu seksualnego Clintona w „25. rocznicę” „dnia ocalałego”
Aktywistka i pisarka, jak o sobie mówi, napisała na Twitterze, że był to „…najstraszniejszy i najbardziej traumatyczny dzień w moim życiu – kiedy zostałam użądlona przez FBI i dowiedziałam się o śledztwie Starra, które doprowadziło do oskarżenia Billa Clintona…

Przypomniała, że miała wtedy 24 lata. Dziękuję mojej rodzinie, przyjaciołom, profesjonalistom, współpracownikom i ludziom, którzy mnie wspierali – zwłaszcza przed 2014 rokiem – dodała.

W artykule napisanym przez Lewinsky dla "Vanity Fair" 49-latka szczegółowo opisała, co widziała i czego się nauczyła przez ćwierć wieku, odkąd była stażystką w Białym Domu.

- Wszyscy popełniliśmy błędy - napisała Lewinsky, której romans z prezydentem Clintonem trafił na pierwsze strony gazet 21 stycznia 1998 roku.

O gustach innych partnerów

W innej informacji Lewinsky żartobliwie drażniła się: W miarę upływu lat gust do partnerów się poprawia. I zakończyła swoje przemyślenia, pisząc: Na koniec nie wiedzieć, jak to ująć, aby nie być nieznośnie banalnym: możesz przetrwać to, co niewyobrażalne.

W dużej mierze zniknęła z pola widzenia po wygaśnięciu skandalu, ale jej nazwisko pojawiło się ponownie w amerykańskim dyskursie politycznym w lutym 2014 roku, kiedy była pierwsza dama, a następnie kandydatka Partii Demokratycznej na prezydenta Hillary Clinton nazwała ją „narcystyczne zwariowane melodie”.

Zabolało ją ponownie, kiedy w roku 2018 Hillary Clinton powiedziała, że romans jej męża z Lewinsky nie był nadużyciem władzy. Ten skandal ponownie pojawił się w wiadomościach we wrześniu ubiegłego roku po śmierci Starra, który chciał strącić Clintona z urzędu.

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl