Afera szczepionkowa w Rzeszowie? "Szczepili każdego, kto przyszedł. Bez rejestracji"

Kinga Dereniowska
Kinga Dereniowska
Rzeszów znów jest na ustach całej Polski. Tym razem za sprawą szczepień, które nabrały rangi politycznej. Głos zabrali już w tej sprawie m.in. politycy opozycji i Michał Dworczyk, szef KPRM, który odpowiedzialny jest za proces szczepień.

W Internecie pojawiły się informacje na temat punktów, które w Rzeszowie podobno szczepią chętnych poza kolejnością i bez względu na wiek. Sieć obiegły też zdjęcia, na których widać ogromne kolejki przed rzeszowskim Full Marketem, w którym prowadzone są szczepienia.

Te doniesienia skomentowali m.in. politycy opozycji.

- Wczoraj Pfizerem można się było zaszczepić bez zapisów i e-skierowania w przynajmniej dwóch miejscach na Podkarpaciu. Zdjęcia z Rzeszowa, przed jednym z punktów szczepień. Szczepią każdego chętnego. Pfizerem. Czy rząd nam o czymś nie mówi? - napisał 4 kwietnia w mediach społecznościowych poseł Koalicji Obywatelskiej Dariusz Joński.

Z kolei w programie "Graffiti" przewodniczący klubu parlamentarnego Platformy Obywatelskiej Cezary Tomczyk powiedział: "Jak wszyscy wiemy, w Rzeszowie dojdzie zaraz do przedterminowych wyborów. Na liście kandydatów jest kandydatka PiS-u. Nie sądzę, aby działalność rządu w tym miejscu była przypadkowa.".

W Rzeszowie zaszczepiono 60 proc. mieszkańców?

Doniesienia z Rzeszowa obiegły cały kraj. Jeden z komentatorów, ekonomista Rafał Mundry, pokusił się nawet o zajrzenie w statystyki Ministerstwa Zdrowia dot. programu szczepień. To, co tam zobaczył, mocno go zbulwersowało. Według jego opracowania w Rzeszowie zaszczepiono ponad 60 proc. mieszkańców. Dużo więcej, niż w innych częściach Polski.

Zauważył też, zwiększenie tempa szczepień w Rzeszowie w ostatnich dniach:

- Jeszcze półtora miesiąca temu był 12. miastem z liczbą szczepień. Dziś jest już na 7. miejscu - zauważa Rafał Mundry.

Dworczyk dementuje

Do spostrzeżeń ekonomisty, odniósł się minister Michał Dworczyk, pełnomocnik rządu ds. narodowego programu szczepień. Tłumaczy, że tak duży współczynnik wynika z tego, że do Rzeszowa przyjeżdżają szczepić się także ludzie z okolicznych miejscowości, co jest zgodne z prawem.

Samych mieszkańców Rzeszowa, według ministra, zaszczepiono dotąd jedynie 17 proc.

- Doniesienia o Rzeszowie i procencie zaszczepionych mieszkańców tego miasta nie są prawdziwe - zaprzecza minister. - Wszystkie regiony szczepią w podobnym tempie. Rozmieszczenie punktów na Podkarpaciu powoduje, że mieszkańcy części regionu i pobliskich powiatów korzystają ze szczepień w Rzeszowie.

Dodał, że liczby podane przez Mundrego pokazują zaszczepionych w punktach szczepień, a nie liczbę zaszczepionych mieszkańców Rzeszowa. Wpływ na to ma także fakt, że duże punkty szczepień raportują w Rzeszowie szczepienia wykonane w terenie.

- We wtorek szczegółowo omówimy to w trakcie konferencji prasowej - obiecał Michał Dworczyk.

Rzecznik wojewody: Wyjaśniamy sytuację

Poza samą liczbą szczepień inną kontrowersją jest to, że w Rzeszowie miano masowo szczepić ludzi młodych. Mówi się nawet o 30-latkach.

Dostaliśmy od rzecznika wojewody podkarpackiego krótki komentarz w tej sprawie.

- Za pośrednictwem płatnika, czyli podkarpackiego oddziału NFZ, zwróciliśmy się do Centrum Medycznego Medyk z prośbą o wyjaśnienie informacji, które pojawiają się w mediach (dot. szczepień 30 i 40-latków) - informuje Michał Mielniczuk.

Stanisław Mazur i "polityczne szczepienia"

Nie czekając, my także skontaktowaliśmy się z szefem Medyka, Stanisławem Mazurem, który jest już po rozmowie z prezesem NFZ.

Jak podkreśla, krytyka jego Centrum Medycznego, wynika z "niewiedzy na temat ich działań".

- Zbiegiem okoliczności w czasie na Podkarpaciu zrobiliśmy "szczepienia polityczne". Niech tak będzie. Naszą partią jest Rzeszów, Podkarpacie, Polska - komentuje ironicznie całe zamieszanie doktor Stanisław Mazur.

Punkt masowych szczepień w przychodni Medyk w Rzeszowie [ZDJĘCIA]

Dodaje także, że żadne szczepionki Pfizera w Medyku się nie marnują i nie przeterminują, bo centrum ma własne zamrażarki.

Doktor odniósł się też, do tego, dlaczego tempo na Podkarpaciu tak bardzo wzrosło, w tak krótkim czasie.

- Kilka tygodni temu Podkarpacie było na przedostatnim miejscu w Polsce, jeśli chodzi o szczepienia. Medyk nadrabia zaległości w województwie, bo potrzeby są ogromne, a w kilkudziesięciu gminach nikt nie chciał szczepić - twierdzi Stanisław Mazur. - Teraz, jako województwo, dostajemy te szczepionki, które nam się wcześniej należały - tłumaczy.

W Wielki Piątek centrum otrzymało 2000 dawek Pfizera, które chciano podać ludziom jak najszybciej. Dlatego sobotę szczepiono od godz. 6 rano do 22. Jak zapewnia dr Mazur, w kolejności wiekowej wyznaczonej przez Narodowy Program Szczepień.

Przyznaje, że "młodym" też dawkę podano.

- Zaszczepiliśmy ostatnio więcej młodych, bo m.in. prokuratorów, sądownictwo, służbę więzienną, strażaków, więźniów, pracowników więzień, ABW, służby graniczne, policjantów, wojskowych, nauczycieli, studentów medycznych itd. - wymienia Stanisław Mazur.

Wylicza też, że w sobotę przy al. Rejtana szczepionkę podano 3700 osobom zarejestrowanych na stronach Medyka oraz 380 dodatkowych osób, głównie po 55 roku życia "aż do wykorzystania ostatnich dawek".

Zapowiada, że już we wtorek w Rzeszowie pojawi się kolejne 45 000 dawek. Będą szczepienia w zakładach pracy, a nawet uruchomiony zostanie punkt... w Hali Podpromie.

Tych, którzy nie skończyli jeszcze 60 lat, Stanisław Mazur zaprasza do wzięcia udziału w badaniach nad szczepionkami.

- Chętnych z grupy wiekowej 18-55 zapraszam do programów klinicznych ze szczepionkami np. Johnson&Johnson - podaje szef Medyka.

Do badań można się zgłaszać, dzwoniąc na numer 507 026 090 lub pisząc na adres: [email protected]

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Afera szczepionkowa w Rzeszowie? "Szczepili każdego, kto przyszedł. Bez rejestracji" - Nowiny

Komentarze 23

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

M
Marcin Piekaż
5 kwietnia, 16:57, Marq:

Przecież Rzeszów szczepi wszystkie okoliczne wsie, miasta i miasteczka. Jarosław, Mielec, Sanok - znam sporo osób, które szczepiły się właśnie w Rzeszowie... W czym problem?

7 kwietnia, 16:10, Ech:

No sorry ale jakim oderwanym od rzeczywistosci tumanem trzeba byc zeby stwierdzic ze Rzeszow jako jedyne miasto w Polsce nagle wspaniałomyślnie wpadło na pomysł ze mozna szczepic nie tylko swoich mieszkancow ale kazdego kto sie nawinie bez potrzeby rejestrowania i trzymania sie hormonogramow wiekowych i stad to pierwsze miejsce w rankingu. Dla twojej wiadomosci w zadnym punkcie w Polsce nie szczepi sie tylko okolicznych mieszkancow a to ze maja tak niskie osiagi w porownaniu do Rzeszowa jest spowodowane tym ze robia ta uczciwie i rzetelnie bo innej mozliwosci zreszta nie maja.

To pokaż mi "nieoderwany od rzeczywistości nie-tumanie" drugie miasto, w którym jeden punkt obsługuje taki obszar jak Medyk w Rzeszowie...

E
Ech
5 kwietnia, 16:57, Marq:

Przecież Rzeszów szczepi wszystkie okoliczne wsie, miasta i miasteczka. Jarosław, Mielec, Sanok - znam sporo osób, które szczepiły się właśnie w Rzeszowie... W czym problem?

No sorry ale jakim oderwanym od rzeczywistosci tumanem trzeba byc zeby stwierdzic ze Rzeszow jako jedyne miasto w Polsce nagle wspaniałomyślnie wpadło na pomysł ze mozna szczepic nie tylko swoich mieszkancow ale kazdego kto sie nawinie bez potrzeby rejestrowania i trzymania sie hormonogramow wiekowych i stad to pierwsze miejsce w rankingu. Dla twojej wiadomosci w zadnym punkcie w Polsce nie szczepi sie tylko okolicznych mieszkancow a to ze maja tak niskie osiagi w porownaniu do Rzeszowa jest spowodowane tym ze robia ta uczciwie i rzetelnie bo innej mozliwosci zreszta nie maja.

G
Gość

Nie wiem czy da się to skomentować bez hejtu? Trzy dni pod rząd próbowałem się zaszczepić, ale NIE, bo brakuje mi roku i trzeba skierowanie od lekarza. A w międzyczasie tysiące zaszczepionych, niezależnie od wieku. Jak się zarejestrowałem w systemie na Pfizera, na konkretną godzinę, to była tylko Astra. Ręce i nogi opadają. Oni nie odpowiadają za system i co w sms-ach przychodzi?

G
Gość
5 kwietnia, 16:57, Marq:

Przecież Rzeszów szczepi wszystkie okoliczne wsie, miasta i miasteczka. Jarosław, Mielec, Sanok - znam sporo osób, które szczepiły się właśnie w Rzeszowie... W czym problem?

Dlatego w Warszawie było mniej zakażonych bo wyjechali na wieś siię zaszczepić a było zakazać wyjazdów z miast

G
Gość

Mój lekarz powiedział chcesz skierowanie daj 20 złoty dałem i sie zszczepiłem

G
Gość
6 kwietnia, 09:59, a to ciekawe:

Szczepią w Medyku Pfizerem, a mi (60 ) system uparcie proponuje Astrę.

nie szczep się, jak Ciebie zmuszają

S
Scyth
5 kwietnia, 22:42, Scyth:

Jak się Janda zaszczepiła, to larum był przez miesiąc. Pisowskie aparatczyki. Ale jak trzeba przekupstwo polityczne poprowadzić, to nie mają skrupułów. Od niemowlaka po staruszka będą szczepić, byle głosy na jedynie słuszną partię były oddane. Dno i 5 metrów mułu, jak zwykle. Kolejne granice żenady przekroczone, ciekawe kiedy ten głupi naród się ocknie.

6 kwietnia, 08:18, Gość:

Głupiś... Na Podkarpaciu jest najwięcej punktów szczepień w przeliczeniu na liczbę mieszkańców to i szczepień jest najwięcej. Bo tu za stawkę zaproponowaną przez NFZ prywatnym przychodniom się opłaca szczepić. A jaśnie państwu np w Wawie za te pieniądze już nie koniecznie. Po za tym u nas zawsze była lepsza organizacja i porządek.

Zapewne... lepsza organizacja i lepsza władza, którą tam preferujecie. Niedługo to tylko wy z tym poparciem dla pisoszołomów zostaniecie. Głupiś to ty, bo w to wierzysz. Za dużo pisu i tvp.

G
Gość

właśnie Panowie z Koalicji Obywatelskiej pokazali jak bardzo ich boli Rzeszów i Podkarpacie, jak najchętniej by nas pozamykali i wszystkie szczepionki zabrali do Warszawy... Mam nadzieję, że mieszkańcy Rzeszowa przejrzą na oczy i nie poprą ich kandydata w walce o fotel Rzeszowa...

a
a to ciekawe

Szczepią w Medyku Pfizerem, a mi (60 ) system uparcie proponuje Astrę.

G
Gość
6 kwietnia, 8:13, Gość:

Brawo dr Mazur. Tak trzymać. Szczepić jak najwięcej i nie przejmować się Jońskimi, Szczerbami i innymi nieudacznikami i nierobami, których w oczy kole, że na Podkarpaciu się da...

Jak Kali ukraść krowę, to jest dobrze, a nawet bardzo dobrze.

A
Anna
5 kwietnia, 22:42, Scyth:

Jak się Janda zaszczepiła, to larum był przez miesiąc. Pisowskie aparatczyki. Ale jak trzeba przekupstwo polityczne poprowadzić, to nie mają skrupułów. Od niemowlaka po staruszka będą szczepić, byle głosy na jedynie słuszną partię były oddane. Dno i 5 metrów mułu, jak zwykle. Kolejne granice żenady przekroczone, ciekawe kiedy ten głupi naród się ocknie.

6 kwietnia, 8:18, Gość:

Głupiś... Na Podkarpaciu jest najwięcej punktów szczepień w przeliczeniu na liczbę mieszkańców to i szczepień jest najwięcej. Bo tu za stawkę zaproponowaną przez NFZ prywatnym przychodniom się opłaca szczepić. A jaśnie państwu np w Wawie za te pieniądze już nie koniecznie. Po za tym u nas zawsze była lepsza organizacja i porządek.

Brawo dla Pana

A
Anna
5 kwietnia, 16:57, Marq:

Przecież Rzeszów szczepi wszystkie okoliczne wsie, miasta i miasteczka. Jarosław, Mielec, Sanok - znam sporo osób, które szczepiły się właśnie w Rzeszowie... W czym problem?

6 kwietnia, 8:23, Gość:

Brawo...jeden rozsądny głos... Problem w tym, że zwolennicy PO i opozycji to studni analfabeci i ofiary gimnazjalnego eksperymenty i liczyć nie potrafią.

Nawet dojeżdżają do takich wiosek jak Hermanowice. Gdyby nie to ludzie mieliby problem z dostępem do szczepień.

G
Gość
5 kwietnia, 16:57, Marq:

Przecież Rzeszów szczepi wszystkie okoliczne wsie, miasta i miasteczka. Jarosław, Mielec, Sanok - znam sporo osób, które szczepiły się właśnie w Rzeszowie... W czym problem?

Brawo...jeden rozsądny głos... Problem w tym, że zwolennicy PO i opozycji to studni analfabeci i ofiary gimnazjalnego eksperymenty i liczyć nie potrafią.

G
Gość
5 kwietnia, 21:19, Andre:

I po co na to się szczepić, skoro i tak można zachorować, i tak "trzeba" nosić kaganiec. A przypadkiem można i jakiś powikłań ekstra dostać. Ja rozumiem szczepionki na gruźlice czy WZW, już nie zachorujesz a tu... Aby producent kaski nabił. Ale Ci ludzie są bezmyślni. :(

Kaganiec to masz na mózg założony. "A po co z domu wychodzić jak się można potknąć o krawężnik..."

G
Gość
5 kwietnia, 22:42, Scyth:

Jak się Janda zaszczepiła, to larum był przez miesiąc. Pisowskie aparatczyki. Ale jak trzeba przekupstwo polityczne poprowadzić, to nie mają skrupułów. Od niemowlaka po staruszka będą szczepić, byle głosy na jedynie słuszną partię były oddane. Dno i 5 metrów mułu, jak zwykle. Kolejne granice żenady przekroczone, ciekawe kiedy ten głupi naród się ocknie.

Głupiś... Na Podkarpaciu jest najwięcej punktów szczepień w przeliczeniu na liczbę mieszkańców to i szczepień jest najwięcej. Bo tu za stawkę zaproponowaną przez NFZ prywatnym przychodniom się opłaca szczepić. A jaśnie państwu np w Wawie za te pieniądze już nie koniecznie. Po za tym u nas zawsze była lepsza organizacja i porządek.

Wróć na i.pl Portal i.pl