Hasło tegorocznej pielgrzymki amazonek na Jasną Górę brzmi "Miłosierdzie ocala". Kilka tysięcy kobie z różnych stron Polski przybyło w sobotę na 19. już Ogólnopolską Pielgrzymkę Kobiet po Mastektomii. Wśród pielgrzymujących znalazły się również panie z województwa śląskiego. Ze słonecznikiem w ręku na jasnogórskie błonia wkroczyły m.in. panie z Bytomia, Chorzowa, Wodzisławia Śląskiego, Jaworzna, Żywca, Zawiercia czy Rybnika.
Gościem honorowym pielgrzymki była prezydentowa Agata Kornhauser - Duda.
Kto jednak sądził, że zabierze głos w sprawie poniedziałkowego strajku kobiet, zwanego czarnym poniedziałkiem, srogo się pomylił. Nie oczekiwały tego także panie idące w pielgrzymce.
- To jest indywidualna sprawa sumienia kobiet. Dwa lata temu moja córka miała chore dzieciątko, mimo tego, że proponowano jej aborcję nie zrobiła tego. Gdyby nie była wierząca i nie miała tej siły walki, pewnie by to zrobiła. Co prawda dziecko zmarło, ale nie możemy ingerować w życie kobiet. Jeżeli jest to zagrożenie życia musi wybrać matka, kobieta, żona, rodzina - mówi pani Maria z Jeleśni z powiatu żywieckiego.
Kobiety pielgrzymowały z różnymi intencjami, ale przede wszystkim, dziękowały, za dotychczasowe życie. - Przyszłyśmy prosić pana Boga i Matkę Boską o drugie życie, które już niestety mamy. Dała nam tą szansę i myślę, że pozwoli nam jeszcze długie lata trwać w zdrowiu. Jesteśmy z pielgrzymką z Żywca już czwarty raz na Jasnej Górze - dodaje pani Maria.
Przed mszą świętą pierwsza dama powitała zgromadzone na błoniach amazonki i wyraziła ogromny podziw wobec ich postawy. Prezydentowa powitała też w języku niemieckim gości z Niemiec i Czech.
- Uważam za niezwykle cenne i wspaniałe, że są państwo razem - dzisiaj i na co dzień. Z własnego doświadczenia, także z doświadczenia mojej rodziny wiem, jak ogromnie ważna jest w walce z chorobą obecność innych - osób bliskich i zaufanych, a także profesjonalnie niosących pomoc. Dla mnie jest to także bardzo istotne, dlatego tak bardzo zależało mi, aby tutaj dzisiaj z paniami być - mówiła Agata Kornhauser-Duda.
Prezydentowa wyraziła radość ze spotkania właśnie na Jasnej Górze, gdzie jak zauważyła od stuleci wypraszane są pomoc, otucha i siły w pokonywaniu życiowych trudności.
- Jestem przekonana, że ta pielgrzymka doda paniom odwagi w zmaganiach z chorobą i napełni nadzieją na lepszą przyszłość - dodała pierwsza dama. Wyraziła również swój podziw wobec prężnych działań środowiska amazonek w Polsce.
- Darzą się panie uwagą, empatią, troską i wsparciem w sposób naprawdę niezwykły. Własne dramatyczne przejścia stają się dla pań impulsem do działania na rzecz innych, do bycia razem z tymi, którzy także cierpią. Ta postawa wzajemnej solidarności imponuje mi i powinna być przykładem na to, jak wiele dobra może czynić człowiek, który sam zetknął się z bólem i rozpaczą. chciałabym, aby to świadectwo docierało do jak najliczniejszej grupy kobiet w Polsce. Każda z nas może przecież zachorować, a wtedy obecność osób o podobnych doświadczeniach, ich umiejętność postawienia się na naszym miejscu, będzie miała nieocenione znaczenie - podkreśliła Agata Kornhauser-Duda.
Prezydentowa wraz z amazonkami uczestniczyła później w mszy św. pod przewodnictwem bp. Antoniego Długosza. Były nuncjusz apostolski w Polsce abp Celestino Migliore przesłał zgromadzonym pozdrowienia od papieża Franciszka.
*Drastyczna podwyżka cen wody na Śląsku od stycznia. Ile?
*Najpiękniejszy ogród w woj. śląskim należy Karoliny Drzymały z Lublińca! [ZDJĘCIA]
*Tragiczny wypadek w Koziegłowach. 2 osoby zginęły w zderzeniu fiata z ciężarówką ZDJĘCIA
* Zaginęły: 17-letnia Małgorzata Marzec i 15-letnia Angelika Kaczor. Gdzie są?
*Sprawdzony i prosty przepis na leczo SPRÓBUJ I SIĘ PRZEKONAJ
*W pełni wyposażone mieszkanie w centrum Katowic może być Twoje! Dołącz do graczy loterii "Dziennika Zachodniego"