O zdarzeniu służby ratunkowe zostały powiadomione po godzinie 5 rano. Tego poranka nad Jeziorem przebywało dwóch mężczyzn. W pewnej chwili jeden z nich - 24-letni mieszkaniec powiatu sandomierskiego, postanowił popływać w wodzie i wszedł do Jeziora Tarnobrzeskiego. W pewnej chwili młody mężczyzna zniknął pod wodą. Drugi z mężczyzn widząc, że prawdopodobnie doszło do wypadku, wezwał służby ratownicze.
Po około 15 minutach od zniknięcia pod wodą, 24-latek został wyciągnięty na brzeg przez ratowników, którzy zdołali przywrócić mu akcję serca i oddech. Niestety, niedługo potem funkcje życiowe znów ustały, jednak ratownicy nie dawali za wygraną – w karetce pogotowia ratunkowego znów przywrócono czynności życiowe.
- Mężczyzna został przewieziony do szpitala. Na miejscu zdarzenia pracowali policjanci, wykluczono, żeby do zdarzenia przyczyniły się jakiekolwiek inne osoby – informuje podinspektor Beata Jędrzejewska-Wrona, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Tarnobrzegu.
Nie udało nam się ustalić, jaki jest stan 24-latka. Do sprawy wrócimy.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
ZOBACZ TAKŻE: FLESZ: Nowelizacja ustawy o IPN - o co chodzi?
Źródło:vivi24