Alarm bombowy w szpitalu w Hiszpanii. Ewakuowano pacjentów i personel

Aleksandra Jaros
Opracowanie:
W hiszpańskim mieście Oviedo ewakuowano szpital po alarmie bombowym
W hiszpańskim mieście Oviedo ewakuowano szpital po alarmie bombowym Pixabay
Władze szpitala uniwersyteckiego w Oviedo, na północy Hiszpanii, zarządziły w nocy ze środy na czwartek ewakuację tej placówki medycznej po alarmie bombowym. Ewakuacja nie objęła najciężej chorych lub o ograniczonej sprawności ruchowej.

Ewakuacja szpitala w Hiszpanii

Jak sprecyzowały w komunikacie władze szpitala, alert ogłoszono przed północą, a teren szpitala został otoczony przez zespoły policyjne wyspecjalizowane w poszukiwaniu i dezaktywacji ładunków wybuchowych.

Z informacji dyrekcji szpitala wynika, że ewakuowani zostali już m.in. pacjenci oraz personel medyczny z izby przyjęć. Według lokalnej gazety "La Nueva Espana", ewakuacja nie objęła najciężej chorych lub o ograniczonej sprawności ruchowej. „Jestem na służbie, utrzymałem minimalny personel” – powiedział gazecie lekarz odpowiedzialny za pracę w szpitalu.

Policja szuka ładunków wybuchowych

Według kierownictwa szpitala wyprowadzone ze szpitala osoby oczekują na zakończenie trwających w budynku placówki przeszukań pomieszczeń. Biorą w nich udział policjanci oraz psy wyszkolone w poszukiwaniach ładunków wybuchowych.

Premier wspólnoty autonomicznej Asturii Adrian Barbon zaapelował do mieszkańców regionu o zachowanie spokoju oraz wezwał osoby przebywające w szpitalu do zastosowania się do poleceń funkcjonariuszy policji.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

Polecjaka Google News - Portal i.pl

Źródło: PAP, La Nueva Espana

Źródło:

Polska Agencja Prasowa

Wybory 2025. Zwycięstwo Nawrockiego, wysoka frekwencja

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Papież zaapelował do pojednania tam, gdzie toczą się wojny. Pozdrowił też uczniów

Papież zaapelował do pojednania tam, gdzie toczą się wojny. Pozdrowił też uczniów

W.Kosiniak-Kamysz: Zawsze młodzi ludzie głosują przeciwko obecnej władzy

ROZMOWA
W.Kosiniak-Kamysz: Zawsze młodzi ludzie głosują przeciwko obecnej władzy

Wróć na i.pl Portal i.pl