Alfie Evans, ma niespełna 2 latka i walczy o życie w szpitalu w Liverpoolu - wbrew lekarzom i wbrew woli sądu, który wyraził zgodę na odłączenie dziecka od aparatury podtrzymującej życie.
Chłopiec cierpi na ciężką chorobę neurologiczną. Z tą decyzją nie umieją pogodzić się rodzice dziecka, ale wydarzył się cud. Chłopiec, mimo odłączenia od respiratora, nadal żyje i oddycha samodzielnie od ponad 40 godzin.
Alfie wciąż żyje, ale sąd nie zgodził się na przewiezienie g...
Alfie Evans żyje, ale to nie koniec dramatu
Ale to nie koniec batalii o jego życie. Rodzice złożyli w sądzie rodzinnym w Manchesterze wniosek o zgodę na przewiezienie chłopca do kliniki we Włoszech, ten jednak 24 kwietnia odrzucił wniosek, argumentując, że podróż mogłaby być zbyt niebezpieczna dla życia dziecka. Postanowili się odwołać do sądu apelacyjnego, 25 kwietnia jednak i ten wydał decyzję negatywną dla rodziców.
Decyzja została podjęta mimo że włoskie władze nadały Alfiemu Evansowi w trybie pilnym włoskie obywatelstwo, aby mógł z rodzicami opuścić Wyspy i udać się na leczenie do kliniki w Rzymie.
CZYTAJ WIĘCEJ NA TEN TEMAT:
Alfie wciąż żyje, ale sąd nie zgodził się na przewiezienie go do Włoch ZDJĘCIA+WIDEO
W sprawę zaangażował się sam papież Franciszek, apelując o ratowanie życia chłopca.
Poruszeni są również internauci na całym świecie, którzy na brytyjskich lekarzach i sędziach nie zostawili suchej nitki. Do całej sytuacji na Twitterze odniósł się również Prezydent RP Andrzej Duda.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Pianino na lotnisku w Pyrzowicach odżyło. Kto tak pięknie gra?