Syn Edyty Górniak chciał być snajperem. Zmienił zdanie
Syn Edyty Górniak i Dariusza Krupy - Allan Krupa kilka ostatnich lat swojego życia poświęcił przygotowaniu do służby wojskowej. Marzył, żeby zostać snajperem. Te plany należą już jednak do przeszłości. Okazuje się, że chłopak zakończył swoją przygodę z wojskiem i zamierza poświęcić się zupełnie innemu zajęciu.
Allan Krupa nie marzy już o mundurze. Czym chce się zająć?
W rozmowie z "Faktem" syn Edyty Górniak przyznał, że nie widzi już siebie w wojskowym mundurze.
"Skończyłem z tym kierunkiem, skończyłem szkołę i robię muzykę. Nigdy nie myślałem o tym, żeby wrócić" - stwierdził.
Dopytywany, co zrobiłby na wypadek wybuchu wojny, przyznał, że to inna sytuacja.
"Co miałbym zrobić? To jest trudne pytanie jak się o tym pomyśli, bo wybucha wojna i wszystko się zatrzymuje. Tu już instynkt bierze przewagę. Już nieraz rozmawialiśmy z kolegami, gdzie będziemy się bunkrować, jakby wybuchła wojna" - przyznał.
Syn Edyty Górniak pójdzie w ślady mamy?
19-latek mówił niedawno, że jego obecnym życiem zawładnęła muzyka i to temu zajęciu poświęca cały swój czas.
"Zacząłem zarabiać na swojej muzyce. Z raportu na raport suma rośnie. Wiadomo, na tę chwilę nie są to pieniądze, które mnie zadowalają" - mówił w rozmowie z "Super Expressem". "Nie mam tak, że już chciałbym dużo więcej. Na razie rozwala mi to głowę, bo nigdy nie myślałem, że w ogóle będę mógł kiedyś zarabiać pieniądze na moich piosenkach" – dodał.

lena