Antoni Królikowski stracił rolę, z której był bardzo dumny. Wiadomo, co się stało

"Powołanie" to spektakl dla Teatru Telewizji opowiadający o drodze Karola Wojtyły do kapłaństwa. Jego akcja rozpoczyna się w Krakowie, dokąd przyszły papież przybywa wraz z ojcem w niedalekich Wadowic. Tam młody Karol podejmuje studia polonistyczne na Wydziale Filozoficznym Uniwersytetu Jagiellońskiego. Sztuka kończy się zaś w momencie, w którym Karol Wojtyła przyjmuje święcenia kapłańskie z rąk kardynała Adama Sapiehy.

O tym, aby to właśnie Antoni Królikowski wcielił się w rolę młodego Jana Pawła II zdecydował Paweł Woldan. Aktor nie krył zadowolenia z propozycji reżysera. Uznał ją za niezwykłą nobilitację.

– Takich propozycji się nie odrzuca – mówił w jednym z wywiadów.

Nieoczekiwanie nastąpił jednak zwrot w sprawie. Aktor otrzymał telefon i usłyszał, że propozycja jest już nieaktualna. Co się stało? O tym, co stało za taką decyzją poinformował sam Królikowski.

Okazuje się, że miała ona związek z jego rolą w filmie "Bad Boy" Patryka Vegi. Aktor gra tam przywódcę gangu kibiców.

– Tydzień przed zdjęciami zadzwonił reżyser, że ktoś z telewizji zobaczył zwiastun "Bad Boya" i że nie wypada, by ktoś taki zagrał papieża. Wcielił się w niego w końcu Józef Pawłowski – wyjaśnił w Królikowski,, cytowany przez tygodnik "Na Żywo".

plejada.pl