Z kolei według przewidywań Europejskiej Agencji Kosmicznej, skała kosmiczna, odkryta po raz pierwszy 2 lutego, ma szansę 1 na 625 uderzyć w Ziemię w 2046 roku. Obiekt niebieski znajduje się obecnie również na szczycie listy ryzyka zderzenia NASA, zajmując 1 z 10 punktów w Torino Impact Hazard Scale, która jest używana do kategoryzacji zagrożenia zderzeniami z Ziemią.
Jednak urzędnicy NASA zapewnili, że 2023 DW ma „bardzo małą szansę na uderzenie w Ziemię”, chociaż to prawdopodobieństwo może się znacznie zmienić, gdy więcej obserwacji zostanie zakończonych. „Często, gdy nowe obiekty są odkrywane po raz pierwszy, potrzeba kilku tygodni zbierania danych, aby zmniejszyć niepewność i odpowiednio przewidzieć ich orbity na wiele lat w przyszłości” – poinformowała NASA na Twitterze.
Na szczęście, gdyby asteroida stanowiła jakiekolwiek zagrożenie dla Ziemi, NASA mogłaby ponownie wdrożyć swój system odchylania asteroid. Agencja kosmiczna po raz pierwszy przetestowała technologię z ogromnym sukcesem w zeszłym roku, kiedy rozbiła swój statek kosmiczny DART (Double Asteroid Redirection Test) w asteroidę oddaloną o miliony mil, aby zmienić jej trajektorię.
