Do zdarzenia doszło w minioną, świąteczną niedzielę w Stargardzie, w okolicy wiaduktu łączącego ulice Bogusława IV i Spokojną. Nieoficjalne informacje mówiły o poszkodowanych dwóch osobach. Miały one zostać zaatakowane nożem przez mężczyznę, który zbiegł z miejsca zdarzenia i który, co potwierdziła wczoraj prokuratura, został później zatrzymany.
Dzisiaj prokuratura zdradza trochę szczegółów dotyczących tego zdarzenia.
- Sprawca został ustalony i zatrzymany - informuje Joanna Biranowska-Sochalska, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Szczecinie. - Prokurator skierował do sądu wniosek o tymczasowy areszt, a sąd uwzględnił ten wniosek i zdecydował o tymczasowym aresztowaniu mężczyzny na trzy miesiące.
25-letni mężczyzna usłyszał już zarzuty, między innymi usiłowania zabójstwa, za co grozi kara pozbawienia wolności na okres nie krótszy niż 8 lat, kara 25 lat, a nawet dożywocia.
Ustalenia śledczych mówią o tym, że w niedzielę, 1 kwietnia, 25-latek zaatakował na ulicy "ostrym narzędziem" przypadkowego mężczyznę wracającego z kościoła. Następnie kawałek dalej zaatakował kobietę. Poszkodowany mężczyzna z obrażeniami ciała trafił do szpitala. Kobieta miała mniejsze obrażenia.
- Postępowanie w tej sprawie jest w toku, w dalszym ciągu gromadzony jest materiał dowodowy - wyjaśnia Joanna Biranowska-Sochalska.
Obejrzyj także: akcja straży pożarnej w bloku przy ulicy Piłsudskiego w Stargardzie