"Tajemniczy" świadek z Czech
- Otrzymaliśmy już wszystkie opinie biegłych m.in. dotyczące analiz chemicznych, biologicznych, a także z zakresu mechanoskopii. W śledztwie pojawiły się nowe okoliczności. Do sprawy przesłuchany został już obywatel Czech. Dodatkowe czynności, na nasze zlecenie, wykonuje jeszcze prokuratura w Szczecinie. W obu wątkach nie mogę mówić o szczegółach - oznajmia Paweł Wnuk, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Słupsku.
Strzały w kierunku domu sędziego
Przypomnijmy fakty w tej sprawie. 20 grudnia 2021 r., przed godziną trzecią w nocy policjanci otrzymali zgłoszenie o pożarze wiaty ogrodowej oraz uszkodzeniu szyby, najprawdopodobniej w wyniku strzałów z broni. Sprawcy, aby dostać się na teren posesji przecięli ogrodzeniową siatkę. W tym czasie w domu przebywały trzy osoby – sędzia i członkowie jego rodziny.
Szybko wytypowano osoby, które według prokuratury, stoją za tymi czynami. To Piotr C. i Radosław S., mieszkańcy pobliskiego Białego Boru. 36-letni Piotr C. usłyszał w grudniu 2021 r. zarzut usiłowania zabójstwa oraz spowodowania niebezpieczeństwa pożaru zagrażającego mieniu w wielkich rozmiarach. 44-letni Radosław S. miał zarzuty pomocnictwa w przestępstwach przypisywanych Piotrowi C. Dodajmy, że wcześniej Piotr C. został przez sędziego z Miastka skazany na karę 3 lat pozbawienia wolności m.in. za popełnienie przestępstwa na tle seksualnym. Obu mężczyzn wtedy tymczasowo aresztowano.
Później Prokuratura Okręgowa w Słupsku zmieniła zarzuty. Piotr C. ma zarzuty czynnej napaści z użyciem broni palnej, nielegalnego posiadania broni gazowej oraz spowodowania niebezpieczeństwa pożaru zagrażającego mieniu w wielkich rozmiarach.
Radosław S. ma zarzuty pomocnictwa w czynnej napaści oraz spowodowania niebezpieczeństwa pożaru zagrażającego mieniu w wielkich rozmiarach.
Sprawcom grozi do 10 lat więzienia
Ich czyny zagrożone są karą pozbawienia wolności od roku do dziesięciu lat. Obaj mężczyźni nie przebywają już w areszcie. W stosunku do Piotra C. orzeczono: dozór policji, zakaz opuszczania kraju, zakaz zbliżania się do posesji sędziego oraz poręczenie majątkowe w wysokości 10 tys. zł. W stosunku do Radosława S. orzeczono dozór policji i zakaz opuszczania kraju.
Atak z bronią na dom sędziego w Miastku. Pojawił się wątek z Czech
