Agnieszka Glapiak i Piotr Z. usłyszeli zarzuty. Mieli pomagać byłemu szefowi MON w odtajnieniu i ujawnieniu fragmentów planu „Warta”

Redakcja Wiadomości
Opracowanie:
Wideo
od 7 lat
Agnieszka Glapiak oraz Piotr Z., którzy w lipcu 2023 roku pomogli ówczesnemu szefowi MON Mariuszowi Błaszczakowi w odtajnieniu i ujawnieniu fragmentów planu użycia Sił Zbrojnych RP „Warta”, usłyszeli zarzuty. Poinformował o tym w czwartek prok. Marcin Maksjan.

Spis treści

Agnieszka Glapiak i Piotr Z. usłyszeli zarzuty

Agnieszka Glapiak (w rozmowie z dziennikarzami zgodziła się na podawanie nazwiska) oraz Piotr Z. – współpracownicy ówczesnego szefa MON, Mariusza Błaszczaka – usłyszeli w czwartek zarzuty w Wydziale ds. Wojskowych Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

Prokurator Marcin Maksjan poinformował, że „ogłoszono zarzuty dwóm osobom, które w lipcu 2023 roku pomogły ministrowi obrony narodowej Mariuszowi Błaszczakowi w popełnieniu zarzucanego mu przez prokuraturę przestępstwa”.

Przypomniał, że czyny zarzucane Mariuszowi Błaszczakowi dotyczą m.in. odtajnienia i ujawnienia we wrześniu 2023 roku fragmentów dokumentów planu użycia Sił Zbrojnych RP „Warta”.

Prokurator dodał, że ówczesny „minister ujawnił w spocie wyborczym fragmenty tych dokumentów, czym działał na szkodę interesu publicznego, ale w ocenie prokuratury również wyrządził wyjątkowo poważną szkodę Rzeczpospolitej Polskiej”.

Odmówili odpowiedzi na pytania

Agnieszka Glapiak (była dyrektor Centrum Operacyjnego Ministra Obrony Narodowej, obecnie wiceprzewodnicząca KRRiT) oraz Piotr Z. (były dyrektor Departamentu Strategii i Planowania Obronnego MON) nie przyznali się do popełnienia zarzucanego im przestępstwa, odmówili odpowiedzi na pytania i wygłosili krótkie oświadczenia. Prok. Marcin Maksjan wyjaśnił, że działo się to w obecności trzech obrońców Piotra Z. i dwóch obrońców podejrzanej.

Na koncie KRRiT na platformie X, opublikowano oświadczenie Agnieszki Glapiak:

Wcześniej zarzuty usłyszał Mariusz Błaszczak

Wcześniej zarzuty w sprawie odtajnienia części planu „Warta” usłyszał Mariusz Błaszczak. Grozi mu od jednego roku do 10 lat więzienia. Nie przyznał się do winy. W ocenie polityka PiS postawione mu zarzuty są „bezzasadne”.

Źródło:

Polska Agencja Prasowa
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl