Do zdarzenia doszło po godz. 9 na 155 km autostrady (za PPO Karwiany) na jezdni w kierunku Legnicy. Zderzyły się tam autobus przewożący dzieci i ciężarówka.
Autobusem jechało do wioski indiańskiej 30 dzieci i kilka osób dorosłych z przedszkola w Grodkowie na Opolszczyźnie. Dwie osoby zostały ranne. Najbardziej poszkodowaną opiekunkę dzieci zabrał śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Kierowcę zabrała karetka pogotowia. Początkowo służby informowały również o trójce rannych dzieci, odniosły one na szczęście lżejsze obrażenia.
- Ciężarówka zatrzymała się przed korkiem. Kierowca autobusu prawdopodobnie nie zachował należytej ostrożności i uderzył w tył ciężarówki - mówi asp. szt. Łukasz Dutkowiak, oficer prasowy Komendanta Miejskiego Policji we Wrocławiu.
Dzieci pod opieką strażaków i opiekunek schowały się w cieniu i tam oczekiwały na autobus zastępczy, który zabrał je z miejsca zdarzenia.
Na miejscu interweniowało osiem zastępów straży pożarnej, śmigłowiec LPR i pogotowie ratunkowe oraz policja.
Autostrada w kierunku Legnicy była zablokowana. Dodatkowo służby zajęły jeden pas w kierunku Opola. Ok. godz. 11 udało się udrożnić jeden pas jezdni w kierunku Legnicy.
Przed miejscem wypadku utworzył się korek. Ok. godz. 13 miał on już ma 8 km długości. Utrudnienia zakończyły się o godz. 14.30.
