Wypadek autokaru z weselnikami
Tragiczny wypadek zamienił szczęśliwą chwilę w prawdziwy koszmar. W czwartek, 3 października, autobus przewożący gości weselnych wpadł do wąwozu na obwodnicy Barori w pobliżu Kwety, stolicy Beludżystanu w Pakistanie.
Według Express News wypadek nastąpił z powodu przekroczenia prędkości, co spowodowało utratę kontroli przez kierowcę podczas pokonywania ostrego zakrętu.
Autobus spadł kilka metrów do wąwozu, co doprowadziło do tragicznej śmierci.
Siedem osób nie żyje
Wypadek skończył się tragicznie dla części pasażerów. Jak przekazał Departament Zdrowia Beludżystanu, siedem osób zginęło w wypadku, a 37 zostało rannych. Siedmioro z 37 rannych jest w stanie krytycznym.
Lokalne władzy wyraziły w komunikacie smutek z powodu koszmarnego wypadku, zarazem informując o rozpoczęciu śledztwa w sprawie zdarzenia. Szef rządu Beludżystanu, Mir Sarfraz Bugti, złożył kondolencje, nazywając wypadek "rozdzierającym serce" i "głęboko zasmucającym".
Dodatkowo zalecił zapewnienie jak najlepszej pomocy medycznej rannym i złożył kondolencje rodzinom ofiar. To sprawiło, że w lokalnych szpitalach wprowadzono środki nadzwyczajne.
Wypadki drogowe w Pakistanie są powszechne, ponieważ autostrady i drogi są słabo utrzymane, a przepisy ruchu drogowego powszechnie ignorowane. W sierpniu 32 osoby zginęły w dwóch wypadkach autobusowych, jednym w Beludżystanie, a drugim we wschodniej prowincji Pendżab. Władze stwierdziły wówczas, że oba wypadki były spowodowane zaniedbaniami kierowców.
źródło: The Express Tribune / PAP