Zdaniem 90 proc. respondentów w ciągu 10 lat własnoręczny podpis zostanie zastąpiony elektronicznym, obsługa w większości oddziałów będzie automatyczna, a prawie wszystkie sprawy będzie można załatwić przy pomocy wirtualnej rzeczywistości. Ponad 40 proc. badanych skłonnych jest założyć, że za 10 lat oddziały banków nie znikną, lecz zamienią się w placówki w pełni automatyczne (uważa tak 90 proc. badanych, przy czym ponad 37 proc. nie ma co do tego wątpliwości). Aż 92 proc. sądzi, że w 2028 roku większość spraw takich jak założenie lokaty czy wzięcie pożyczki będzie można załatwić przy pomocy wirtualnej rzeczywistości bez konieczności wizyty w oddziale (ponad połowa jest tego niemal pewna) W 2028 roku możliwe też będzie logowanie do banku przy pomocy Facebooka lub innego portalu społecznościowego - przewiduje ponad 35 proc. respondentów. Aktualnie tego typu dostęp do konta uważa za mocno prawdopodobny jedynie 8 proc. badanych
- Banki przyszłości będą z pewnością jeszcze wygodniejsze, lepiej wspierające człowieka w jego finansowych, i nie tylko finansowych decyzjach. Umożliwią to nowe technologie, które, jak wynika z badania, klienci, mimo początkowego zdziwienia, coraz chętniej akceptują. Sztuczna inteligencja, robo-doradcy, rozszerzona rzeczywistość i urządzenia mobilne, połączone w jeden organizm mogą dać gigantyczny efekt wzmacniający wygodę i bezpieczeństwo - mówi Iwona Jarzębska, Dyrektor Departamentu Public Relations Banku Millennium.
