Film na swoim profilu na facebooku zamieścił instruktor narciarski pan Bartłomiej Misala. Jak wyjaśnia uczył on kobietę z Włoch jazdy na nartach. Jadąc za nią nagrywał jej przejazd by później na podstawie filmu pokazać jej błędy. W pewnej chwili widzimy jak pędzący niemal "na krechę" narciarz praktycznie taranuje kobietę, po czym jak się okazuje sam upada.
Początkowo mężczyzna bagatelizował całe zdarzenie, wespół z towarzyszącą mu małżonką próbując nawet zrzucić winę na kursantkę. Dopiero po obejrzeniu nagrania przyznał, że popełnił błąd. Jeden z punktów Dekalogu FIS jasno mówi: „Narciarz lub snowboarder nadjeżdżający od tyłu musi wybrać taki tor jazdy, aby nie spowodować zagrożenia dla narciarzy lub snowboarderów znajdującym się przed nim”.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?